Pogoda we Wrocławiu. Mieszkańcy wybierający się w sobotni poranek do pracy albo na zakupy mogą być zaskoczeni szronem na szybach samochodów. Jednak synoptycy zapowiadali, że takie obrazki staną się już normalnością - aż do wiosny. Temperatur poniżej zera w środku nocy należy się też spodziewać w kolejnych dniach.
Wrocław. Pogoda. 21 listopada 2020 - mrozy dotarły. W niedzielę i poniedziałek deszcz
W sobotę, 21 listopada na termometrach zobaczymy maksymalnie 5 st. C, przy czym temperatura odczuwalna może być minimalnie wyższa. Wiatr będzie osiągać prędkość od 8 do 15 km/h, przy czym jego pojedyncze podmuchy mogą osiągać nawet moc ponad 30 km/h. Dlatego lepiej wyposażyć się w zimową czapkę i szalik.
W nocy z soboty na niedzielę temperatura we Wrocławiu spadnie do -3 st. C. Odczuwalna może być jeszcze niższa, dlatego nikogo nie powinny zdziwić zaszronione szyby w niedzielny poranek.
Strajk Kobiet. Pałki i gaz były zasadne? Były rzecznik KGP wprost
W niedzielę, 22 listopada na termometrach ponownie zobaczymy ledwie 5 st. C, ale na dodatek we Wrocławiu pojawią się opady deszczu. Nie będą one intensywne, bo wyniosą ok. 1-2 mm na godzinę, ale przy tak niskich temperaturach mogą się dać we znaki wrocławianom. Warto przy tym zwrócić uwagę na warunki drogowe.
W nocy z niedzieli na poniedziałek temperatura we Wrocławiu oscylować będzie w okolicach zera. Za to 23 listopada przyniesie lekkie ocieplenie - na termometrach pojawi się ok. 7-8 st. C. Nad stolicę Dolnego Śląska nadejdą jednak kolejne opady deszczu - głównie w godzinach porannych.
Przyszły tydzień nie przyniesie rewolucji pogodowej - za dnia na termometrach odnotujemy po 7-8 st. C, a w nocy regularnie temperatura oscylować będzie wokół zera. Przymrozki staną się zatem czymś powszednim.