Na zwłoki mężczyzny natrafili nurkowie z grupy Baltictech, podczas wykonywania dokumentacji stanu liniowca. Stan ciała wskazywał, że pod wodą znajduje się od kilku lat. Niemiecki statek został zatopiony razem z 9 tys. ludźmi w 1945 r. przez radziecki okręt podwodny. W rejonie wraku obowiązuje zakaz nurkowania, który jest często łamany. W obrębię 500 metrów nie wolno też pływać.
Blisko Gustloffa, we wraku tankowca Terra, w 2012 r. nurkował mieszkaniec Poznania. Śledztwo ws. zaginięcia mężczyzny zostało umorzone. W poniedziałek rozpoczęto akcję wydobycia ciała. Nurkowanie odbędzie się na poziomie 45 metrów.
Jak podaje radiogdansk.pl we wtorek Marynarka Wojenna wydobyła szczątki nurka. W pobliżu znaleziono również sprzęt do nurkowania, który został zabezpieczony. Ciało jest transportowane do Łeby, gdzie zostanie poddane wstępnym oględzinom. Jeśli okaże się, że należy do zaginionego poznaniaka, to wtedy śledztwo prokuratury może ruszyć na nowo.
Zobacz też: Patryk Vega ostrzega PiS. "Film nie będzie gwoździem do trumny prezesa"
Źródło: radiogdansk.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
