Lawina komentarzy w sieci po uchyleniu immunitetu. "Polecam złotą myśl"
Posłowie w piątek zagłosowali za uchyleniem immunitetu posłowi PiS Michałowi Wosiowi. Tuż po decyzji Sejmu w sieci rozgorzała dyskusja.
28.06.2024 | aktual.: 28.06.2024 11:44
W piątek Sejm podjął decyzję w sprawie polityka Suwerennej Polski. Uchylono immunitet posłowi PiS Michałowi Wosiowi.
Prokurator Krajowy skierował do Sejmu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Wosia pod koniec maja. Miało to związek ze śledztwem w sprawie wydatkowania pieniędzy na zakup oprogramowania typu Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości, a także środków publicznych na zakup licencji na korzystanie z Pegasusa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To nie jest święta krowa", "Tuskoland się rozkręca"
Tuż po głosowaniu w sieci rozgorzała dyskusja.
"Poseł to nie jest święta krowa i immunitet nie chroni go przed odpowiedzialnością karną za przestępstwa. Niech pan poseł Michał Woś się nie obawia, jeśli jest krystaliczny, jak twierdzi PiS, to będzie mógł to wykazać podczas procesu" - napisała posłanka KO Katarzyna Kierzek-Koperska.
Krótki komentarz napisał Witold Zembaczyński. "Bye bye" - napisał poseł KO, stwierdzając, że Woś "traci immunitet za przekręty".
Głos w sprawie zabrał także ekonomista Jakub Karnowski. "Szanowny Panie Woś, współczuje Panu i jeśli Pan sobie życzy, mogę rekomendować dobrych prawników. Ci, którzy Pana otaczali, są dramatycznie słabi. Fujary, które nie rozróżniają prawa i sprawiedliwości od PiS, zarządu od rady nadzorczej, a suwerenność rozumieją tak, jak lubi Putin" - pisze. "Pana kumple to żałośni karierowicze, którzy zaraz o Panu zapomną" - dodał.
"Tak działa doktryna koalicji 13 grudnia. Politycy, którzy walczyli z przestępczością, tacy jak Michał Woś, mają odbierane immunitety, a oskarżeni za realne przestępstwa - Giertych, Grodzki, Karpiński czy Gawłowski - pozostają bezkarni. Tuskoland się rozkręca" - napisał natomiast Mariusz Błaszczak, zapewniając Wosia o wsparciu.
Bogdan Klich zostawił dla posła poradę. "Woś uważa, że to zemsta polityczna. Panie Pośle, polecam złotą myśl Pańskiego partyjnego szefa Zbigniewa Ziobry: 'Uczciwi nie mają się czego obawiać'" - napisał senator.