- Europa nie przezwyciężyła jeszcze kryzysu migrantów, ale idziemy w dobrym kierunku - tak mówił w Warszawie szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier. Niemiecki minister spotkał się z polskim ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim. Kryzys uchodźców był jednym z tematów rozmów polityków.
Minister Witold Waszczykowski podkreślał, że aby rozwiązać kryzys migracyjny, potrzeba zakończyć konflikty w Syrii, Iraku i Libii. - Dopóki nie włączy się społeczność międzynarodowa w rozwiązanie tego konfliktu, nie wypracuje się procesu pokojowego w Syrii i nie pomoże się tworzącemu się obecnie rządowi w Libii, to ten problem nie będzie rozwiązany. Dzisiaj jesteśmy na dobrej drodze, aby w najbliższym czasie doprowadzić do pokojowego rozwiązania sytuacji konfliktowej w Syrii i na jeszcze lepszej, aby zaprowadzić ład i porządek w Libii, jeśli społeczność międzynarodowa pomoże tej nowo wyłaniającej się władzy w Libii - powiedział Waszczykowski.
Frank-Walter Steinmeier podkreślił, że sytuacja w Europie nieznacznie się poprawiła, bo w ostatnich tygodniach na Stary Kontynent przypływa mniej uchodźców niż dotychczas. Szef niemieckiej dyplomacji powiedział, że kluczowe w tej sprawie jest zakończenie wojny domowej w Syrii. Przypomniał, że syryjska opozycja była o krok od zerwania rozmów pokojowych w Genewie.
- Rozmowy weszły w trudną fazę. Była groźba, że negocjacje zostały zerwane. Na szczęście do tego nie doszło. Mam nadzieję, że rozmowy między Amerykanami i Rosjanami przyniosą skutek i że nie dojdzie do eskalacji w Aleppo i w Damaszku - dodał.
Waszczykowski odcina się od Kaczyńskiego: on nie jest w rządzie
Podczas konferencji Waszczykowski był również pytany o kontrowersyjną wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego. W rozmowie z magazynem "wSieci" powiedział, że "nie ma w Polsce żadnych problemów z demokracją, ale są z nią problemy w Niemczech". Prezes PiS dodał: "powstają tam poważne prace dowodzące, że tamtejsza demokracja została właściwie zlikwidowana, a sposób regulowania pracy Bundestagu jest już taki, że gdyby ktoś chciał to wprowadzić w Polsce, sam uznałbym go za próbę wprowadzenia dyktatury"
Waszczykowski stwierdził, że jest to tylko "wypowiedź jednego z liderów partyjnych, który aktualnie nie piastuje stanowiska rządowego, w związku z tym stanowisko rządowe nie jest tam przedstawione i zawarte";.
Na konferencji po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowski, szef niemieckiego MSZ powiedział, że "to dzień szczególny, ponieważ 73 lata temu, 19 kwietnia 1943 roku rozpoczęło się bohaterskie, straceńczo odważne powstanie w getcie warszawskim, po tym jak naziści deportowali i skazali na śmierć setki tysięcy osób".
Steinmeier: trzeba kontynuować dzieło polsko-niemieckiego pojednania
"Jest to dzień, w którym jesteśmy szczególnie świadomi naszej odpowiedzialności wobec pojednania, które rozpoczęli nasi ojcowie w ciągu ostatnich dekad po wojnie, żebyśmy kontynuowali ich dzieło. To przypomina nam, jak ważne jest, by te mosty, które już zostały zbudowane między Polską, a Niemcami, utrzymać" - podkreślił niemiecki polityk.
Jak dodał, polsko-niemieckie pojednanie, sąsiedztwo i przyjaźń powinny być realizowane nie tylko w sferze politycznej. "Musimy zadbać o to, żeby ludzie się do siebie zbliżyli. Dlatego bardzo się ucieszyłem, że dzisiaj rano jeszcze raz podkreśliliśmy, że obydwaj chcemy zatroszczyć się o to, żeby młode pokolenie w przyszłości poprzez różne projekty, wymiany, mogło się spotkać" - mówił szef niemieckiego MSZ.
Rozmowa obu szefów dyplomacji dotyczyła również Ukrainy. "Obydwaj (z zadowoleniem) powitaliśmy fakt, że kryzys rządowy na Ukrainie został zakończony poprzez wybór nowego premiera, powstanie nowego rządu i drugi powód (...) - prezydent Poroszenko zapowiedział, że będzie też wymiana jeśli chodzi o panią Sawczenko" - powiedział Steinmeier.
Poruszony został także temat stanu przygotowań do lipcowego szczytu NATO w Warszawie. "Wydaje mi się, że teraz możemy powiedzieć, że szczyt NATO w Warszawie będzie sukcesem dla Warszawy, dla Polski" - podkreślił szef niemieckiego MSZ.
