WAŻNE
TERAZ

Legia Warszawa potwierdza. Edward Iordanescu zwolniony

Tragedia w Tryńczy. Prokuratura przyjęła ostateczną wersję ws. kierowcy samochodu

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Przemyślu Marta Pętkowska poinformowała o najnowszych ustaleniach w związku z okolicznościami, w jaich doszło do tragicznego wypadku w Tryńczy. Zdaniem śledczych, za kierownicą siedział właściciel auta.

Nowe fakty ws. wypadku w Tryńczy
Źródło zdjęć: © East News | Łukasz Solski
Marianna Fijewska

Do wypadku doszło 25 grudnia, w okolicach godziny 21. Daevo tico, którym podróżowało pięć młodych osób widziane było na stacji benzynowej około 20.30. O 20.57 po raz ostatni odnotowano aktywność telefonów komórkowych ofiar.

Samochód miał wgniecenia na dachu i masce - najprawdopodobniej zjechał z drogi, koziołkował i wpadł do rzeki Wisłok, która w tym miejscu ma ok. 3 m głębokości. Do wypadku miała przyczynić się nadmierna prędkość i zły stan techniczny pojazdu.

- W sprawie nie pojawiło się nic przełomowego, ale postanowiliśmy przyjąć wersję, że kierowcą był właściciel auta. Od początku nie sądziliśmy, by dziewczęta prowadziły, a z całą pewnością wiemy, że kolega właściciela, 27-letni Bogusław, był nietrzeźwy. Naszym zdaniem, najbardziej logiczna wersja jest taka, że to właśnie 24-letni Sławomir siedział za kierownicą. - powiedziała Pętkowska w rozmowie z Wirtualną Polską.

Wiadomo, że tragicznie zmarły 24-latek kupił auto kilka dni przed wypadkiem. Mężczyzna na co dzień przebywał w Niemczech, gdzie pracował. Do domu przyjechał z okazji świąt Bożego Narodzenia. Auto miało mu służyć do jazdy po okolicy.

Przypomnijmy, że 29 grudnia z rzeki Wisłok wyłowiony wrak samochodu, w środku znajdowało się pięć ciał. W wypadku zginęli: 18-letnia Dominika, 16-letnia Ania, 19-letnia Klaudia, 24-letni Sławek i 27-letni Bogusław. Cała piątka znała się od wielu lat.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Orban jedzie do Trumpa. "Europejscy przywódcy igrają z ogniem"
Orban jedzie do Trumpa. "Europejscy przywódcy igrają z ogniem"
Ciało 18-latka w przepuście. Lekarz nie wyklucza udziału osób trzecich
Ciało 18-latka w przepuście. Lekarz nie wyklucza udziału osób trzecich
Niecodzienny zakaz przy wrocławskim cmentarzu. Kierowcy muszą uważać
Niecodzienny zakaz przy wrocławskim cmentarzu. Kierowcy muszą uważać
Wyłamał szlaban i uciekł. Poszukiwania w Wielkopolsce
Wyłamał szlaban i uciekł. Poszukiwania w Wielkopolsce
Indie i USA podpisały umowę. "Początek nowego rozdziału"
Indie i USA podpisały umowę. "Początek nowego rozdziału"
Planują rewolucję w segregacji. Będą ważyć śmieci
Planują rewolucję w segregacji. Będą ważyć śmieci
9M729 użyte w Ukrainie. Broń, która niepokoi USA
9M729 użyte w Ukrainie. Broń, która niepokoi USA
Tubki z musem dla polityków PiS. W sieci lawina komentarzy
Tubki z musem dla polityków PiS. W sieci lawina komentarzy
Wyż Urmi wkracza do Polski. Babie lato na początek listopada
Wyż Urmi wkracza do Polski. Babie lato na początek listopada
Problemy Telusa, Ziobro na Węgrzech [SKRÓT PORANKA]
Problemy Telusa, Ziobro na Węgrzech [SKRÓT PORANKA]
Prawie 1800 interewencji. Siedem osób rannych
Prawie 1800 interewencji. Siedem osób rannych
Putin poszukuje żołnierzy. W taki sposób chce uzupełnić straty
Putin poszukuje żołnierzy. W taki sposób chce uzupełnić straty