smoleńsk(strona 32/85)

Kapitulacja wojsk rosyjskich oblegających od 18 października 1632 r. Smoleńsk, w czasie wojny polsko-rosyjskiej, przed armią polską dowodzoną przez króla Władysława IV Wazę.

Nie sądzę, żeby udało się odsłuchać cokolwiek, co by przyniosło nowe dane o przyczynach katastrofy smoleńskiej - ocenił szef zespołu smoleńskiego przy KPRM Maciej Lasek, odnosząc się do informacji, że polscy biegli kolejny raz będą badać nagrania z Tu-154M. Lasek dodał jednak, że ponowny odsłuch może ujawnić dotychczas nieczytelne wypowiedzi w kokpicie.

Nie ma żadnych przesłanek do twierdzenia, że w samolocie Tu-154M, jego skrzydle i innych miejscach doszło do wybuchu lub ich serii - tak zespół Macieja Laska ds. wyjaśniania przyczyn i okoliczności katastrofy pod Smoleńskiem, odpowiada na informacje, które pojawiły się w tygodniku "w Sieci".

Co najmniej 20 tys. elementów samolotu. Szczątki maszyny niczym śnieg pokrywające teren przed smoleńskim lotniskiem. Tak naprawdę wyglądało miejsce katastrofy Tu-154M. Czy można to wytłumaczyć inaczej niż potężną eksplozją? - zastanawia się w tygodniku "W Sieci" Marek Pyza. Dziennikarz powołuje się na raport polskich archeologów, którzy w październiku 2010 roku badali teren, na którym doszło do katastrofy. Na te informacje zareagował zespół Macieja Laska. "Nie ma żadnych przesłanek do twierdzenia, że w samolocie Tu-154M, jego skrzydle i innych miejscach doszło do wybuchu lub ich serii" - czytamy w komunikacie przesłanym do mediów.

Prokuratura wojskowa otrzymała opinię teledetekcyjną dot. zdjęć satelitarnych rejonu katastrofy smoleńskiej, m.in. odnoszącą się do brzozy, w którą uderzył Tu-154M - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. Licząca 11 stron opinia SWW została ujawniona przez prokuraturę.

- Niewątpliwie istnieje nagranie ze spotkania Donalda Tuska z Władimirem Putinem 10 kwietnia 2010 roku. Nie ma wątpliwości - powiedział Antoni Macierewicz w rozmowie z portalem niezalezna.pl. Wiceprezes PiS był pytany o komentarz do ujawnionych niedawno przez tygodnik "Do Rzeczy" zdjęć polityków, które miały pochodzić ze Smoleńska.

Antoni Macierewicz ocenił w studiu Telewizji Republika, że Donald Tusk powinien zająć stanowisko w sprawie zdjęć opublikowanych przez tygodniki "wSieci" i "Do Rzeczy", przedstawiających jego i Władimira Putina w dniu katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem.

Jarosław Kaczyński powiedział mi wtedy: "pan nie stracił brata bliźniaka". To zrobiło na mnie duże wrażenie. Uświadomiłem sobie, ze jego odczuwanie jest nieporównywalne z nikim z nas - powiedział Jerzy Bahr, były ambasador Polski w Rosji w programie "Fakty po Faktach" w TVN24. Dyplomata wspominał pierwsze godziny po katastrofie smoleńskiej.

- Macierewicz bardziej szkodzi PiS niż pomaga, ale to zmartwienie innego Jarosława, nie moje - powiedział Jarosław Gowin w RMF FM, odpowiadając na pytania słuchaczy.

- Nie jestem wściekły. Jest mi po prostu smutno - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Paweł Deresz, wdowiec po Jolancie Szymanek-Deresz. - Nie wytrzymałem i musiałem wykrzyczeć to wszystko. To krzyk przeciwko hucpie i politycznemu cwaniactwu - dodał.

Początkowo na czele badań katastrofy chciała stanąć Joanna Kluzik-Rostkowska, więc mieliśmy wybór między problematycznym, ale skutecznym Macierewiczem, a obłą postacią polityczną – wspomina Joachim Brudziński pytany o działalność Antoniego Macierewicza w Prawie i Sprawiedliwości. Poseł uważa, że to nie jego partyjny kolega jest obciążeniem w sondażach PiS, ale sposób w jaki media relacjonują jego pracę. Co poseł myśli o organizacji marszu 11 lipca? Jaką drogę w sprawach ekonomicznych obierze jego partia? – o tym w programie „Z każdej strony".

Antoni Macierewicz (PiS) zapowiedział złożenie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez premiera Donalda Tuska; chodzi o zarządzenie obligujące organy państwowe do wydania zespołowi Laska dokumentów i zdjęć dotyczących katastrofy smoleńskiej.

Przez pierwsze pięć dni po katastrofie smoleńskiej Rosjanie piłami niszczyli wrak samolotu Tu-154M. Kluczowe zdjęcia, które przedstawił zespół Macieja Laska, zostały zrobione 16 i 19 kwietnia 2010 roku już na płycie lotniska w Smoleńsku - twierdzi serwis Niezależna.pl.

- Mamy do czynienia ze złamaniem prawa - powiedział Antoni Macierewicz na konferencji prasowej, komentując zdjęcia pokazane przez Macieja Laska. Dodał, że jedynym organem, który może dysponować materiałem komisji, jest sąd w Poznaniu.

Myślę, że wpadli w pewną pułapkę, prawdopodobnie ktoś im źle doradził - powiedziała w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24 prof. Jadwiga Staniszkis, zapytana o to, co sądzi o ujawnionych przez prokuraturę zeznaniach ekspertów Macierewicza. - Zostali ośmieszeni, to jest rodzaj pułapki - dodała.