robert biedroń(strona 36/40)

Robert Biedroń zaapelował, aby nie zaprzepaścić jedności, która powstała po masowych protestach w Polsce. Wyraził też nadzieję, że "krzywdy zostaną rozliczone".

Powszechnie wiadomo, że społeczność internetowa nie przepuszcza możliwości złośliwego komentarza do bieżących wydarzeń politycznych gdy tylko nadarzy się okazja. Dlatego nie mogło się obyć bez zabawnych memów dotyczących wizyty brytyjskiej pary książęcej w Polsce, których gospodarzami byli prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką.

Donald Tusk, Robert Biedroń czy ktoś zupełnie inny? W sondażu przeprowadzonym dla "Wprost" na panelu badawczym Ariadna poproszono o wskazanie lidera opozycji. Odpowiedzi okazały się zaskakujące.

Czy Robert Biedroń ma dość polityki, czy będzie chciał utrzymać stołek prezydenta Słupska? - Cieszy mnie kapitał pozytywnych emocji, który mnie spotyka i szkoda byłoby go zmarnować - przyznał. Nie ukrywa niezadowolenia z działań rządu. - Premier oszukała obywateli - powiedział o Funduszu Dróg Samorządowych.

Monika Olejnik, pozując boso i w wianku, zapytała swoich fanów, kto mógłby zostać polskim Macronem. W komentarzach widać zdecydowanych faworytów, ale z pewnością nie zalicza się do nich Donald Tusk.

Nie milkną echa wizyty Donalda Trumpa w Polsce. Do grona komentujących dołączył prezydent Słupska Robert Biedroń, który na Facebooku zamieścił wymowny mem. Wystarczyło.

Prezydent Słupska Robert Biedroń choć zazwyczaj uśmiechnięty, tym razem nie miał ku temu powodów. Radni uznali bowiem, że źle zarządza miastem. Wytknęli mu też nierealizowanie inwestycji. W konsekwencji nie dostał absolutorium za budżet z 2016 r. Czy powinien posłuchać rady: "więcej pracy organicznej, mniej fajerwerków medialnych"?

Siedem lat temu to on był zatrzymany w Warszawie przez policję, teraz wspiera Władysława Frasyniuka, który po kontrmanifestacji na miesięcznicy smoleńskiej ma kłopoty ze stróżami prawa. - Frasyniuk może ponieść konsekwencje. Ale tę cenę warto płacić - uważa Robert Biedroń, prezydent Słupska.

Coraz bardziej zaostrza się w naszym kraju konflikt pomiędzy partią rządzącą, a szeroko rozumianą opozycją. Kto waszym zdaniem powinien stanąć na jej czele?

Ktoś z nieprawdziwego konta próbował zdyskredytować Barbarę Nowacką. Na Twitterze pojawiło się zdjęcie, gdzie Nowacka miała informować o zatrzymaniu przez policję Roberta Biedronia. Fotografia pochodzi jednak sprzed kilku lat.

Prezydent Andrzej Duda może być spokojny o wynik II tury wyborów prezydenckich. Z najnowszego sondażu wynika, że wygrałby z każdym kontrkandydatem, choć różnica w liczbie głosów mogłaby być minimalna.

Zaskakująca deklaracja Jadwigi Staniszkis w sprawie wyborów prezydenckich. - Gdyby był Tusk i Duda, głosowałabym na Biedronia - oznajmiła profesor. I podała argumenty.

Gdyby prezydent Słupska Robert Biedroń zdecydował się wystartować w wyborach prezydenckich, zagłosowałoby na niego aż 26,5 proc. ankietowanych - wynika z najnowszego sondażu. Czy lokalny polityk ma szanse zamieszać w rozgrywce na linii Andrzej Duda - Donald Tusk? Emocje studzą w rozmowie z nami zarówno politycy PiS, jak i PO. Ale my nie bylibyśmy tacy pewni.

Co czwarty Polak zagłosowałby na niego w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Są też tacy, którzy nie poprą go ze względu na jego orientację seksualną.

Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, próbował namówić swojego odpowiednika ze Słupska Roberta Biedronia na udział w sobotnim "Marszu wolności".Ten jednak kategorycznie odmówił.

Prezydent Andrzej Duda wygrałby pierwszą turę wyborów prezydenckich. W drugiej zmierzyłby się z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem.

- Śmieję się z tego, co widziałem na dworcu. To są jaja. Kim Ir Sen, Gomułka, Szydło, Paderewski, Tusk (…). Jak jeszcze słucham Tuska, który mówi: Ja to tak przez przypadek przyjechałem tym pociągiem… To było śmieszne i aroganckie - powiedział w RM FM Włodzimierz Czarzasty.

Co to jest Triduum Paschalne? To jedno z pytań, z którym muszą się zmierzyć ubiegający się o Kartę Polaka. Robert Biedroń nie kryje oburzenia i wątpi, czy sam by ją otrzymał.

Robert Biedroń dostał owacje na stojąco za wystąpienie podczas wczorajszego "Roastu Popka". Prezydent Słupska powiedział wiele błyskotliwych a zarazem mocnych żartów, które rozbawiły publiczność do łez.