Najnowszy sondaż prezydencki. Duda zdecydowanie ucieka rywalom

Andrzej Duda wciąż liderem prezydenckich sondaży. Po krytykowanym przez zwolenników Prawa i Sprawiedliwości wecie wobec ustaw o Sądzie Najwyższym i zmianach w KRS prezydent Duda wciąż pozostawia w tyle Donalda Tuska. Na duże poparcie może też liczyć prezydent Słupska Robert Biedroń.

Źródło zdjęć: © PAP/EPA

oprac. Jakub Kłoszewski

3 sierpnia 2017, 13:08

W sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" prezydent Andrzej Duda może liczyć na 36 proc. poparcia. Zdecydowanie wyprzedza w ten sposób przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, na którego chce głosować 21 proc. badanych.

Nieoczekiwanie czarnym koniem wyścigu do Pałacu Prezydenckie może okazać się Robert Biedroń, który staje się konkurencją dla Dudy i Tuska. Na prezydenta Słupska chce głosować aż 16 proc. ankietowanych.

Biedroń od dawna jest wymieniany jako jeden z potencjalnych kandydatów na prezydenta. W wielu sondażach pojawia się na trzecim miejscu za Dudą i Tuskiem.

CZYTAJ TAKŻE: Andrzej Duda w II turze wygrałby z Donaldem Tuskiem i Robertem Biedroniem

Prezydent jakiego nie znacie – kilka ciekawostek na temat Andrzeja Dudy

Pozostali w tyle

Pozostali kandydaci daleko w tyle. Paweł Kukiz może liczyć na 7,7 proc. poparcia, Władysław Kosiniak-Kamysz 4,1 proc. Na Janusza Korwin-Mikkego chce głosować 2,6 proc. badanych, na Ryszard Petru na 1,5 proc., a na Mariana Kowalskiego 1,2 proc. ankietowanych.

Około 10 proc. respondentów wciąż nie wie, na kogo oddałoby swój głos w wyborach.

Sondaż przeprowadzono w dniach 26-27 lipca, czyli już po decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i zmianach w Krajowej Radzie Sądownictwa. Badanie przeprowadzono na próbie 1100 respondentów.

Źródło: "Rzeczpospolita"