krystyna pawłowicz(strona 18/32)

Pełnomocniczka wojewody dolnośląskiego spoliczkowała jedną z demonstrantek. - To „w twarz” wspólnych obchodów 100 lecia Niepodległości - skomentował zajście Lech Wałęsa na Twitterze. Na forum portalu nie zabrakło komentarza Krystyny Pawłowicz.

Politycy biorą udział w obchodach 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Jednocześnie nawiązują do tamtych wydarzeń w mediach społecznościowych. W ich gronie znalazła się Krystyna Pawłowicz. Jej komentarz różni się jednak od pozostałych.

Krystyna Pawłowicz odniosła się do sporu z byłym pracownikiem Trybunału Konstytucyjnego Kamilem Zaradkiewiczem. - Poglądy powinny być transparentne. Stwierdziłam, że jego opinie są sprzeczne z art. 18. Konstytucji - powiedziała.

Posłanka PiS dostrzegła ukryty potencjał w programie 300+. Jak się okazuje, dodatkowe pieniądze na wyprawkę mogą pomóc nie tylko polskim rodzinom, ale również stanowić bodziec do rozwoju dla rodzimych producentów plastelin, farb, brystoli i zeszytów.

W Krajowej Radzie Sądownictwa trwają przesłuchania nad wyborem sędziów do Sądu Najwyższego. Najwięcej emocji wzbudziła kandydatura Kamila Zaradkiewicza, któremu poglądy przypomniała Krystyna Pawłowicz.

Zaczęło się od komentarza Kamila Durczoka do tweeta Krystyny Pawłowicz. Posłanka odpowiedziała mu w kolejnym poście, a dziennikarz pokusił się o dłuższy wywód. "To moja ulubiona polityk, bo jest jak tester. Sprawdza, jak daleko można się posunąć" - zaznaczył.

Krystyna Pawłowicz odpowiedziała na zarzuty, że jej partia gra na emocjach opinii publicznej i wykorzystała w tym celu dzieci na najnowszym billboardzie. Posłanka podkreśla, że PiS poprawiło los najmłodszych Polaków.

Krystyna Pawłowicz w swoim wpisie na twitterze zakpiła z bohatera Powstania Warszawskiego - Zbigniewa Ścibora-Rylskiego. Internauci są zbulwersowani.

Były dziennikarz TVN Kamil Durczok zaczepił na Twitterze ekscentryczną posłankę PiS Krystynę Pawłowicz. Wpis prezentera spotkał się z ostrą reakcją prof. Pawłowicz, która wytknęła mu mało chlubne wydarzenia z przeszłości.

Posłance Krystynie Pawłowicz nie podoba się to, co dzieje się na polskim rynku pracy. Jej zdaniem kraj zamienia się w "biznesową kolonię".

Trafiła kosa na kamień. Znana z ostrych i nierzadko absurdalnych wypowiedzi posłanka PiS Krystyna Pawłowicz napotkała "godnego" przeciwnika do twitterowej szermierki na słowa. Okazała się nim osoba prowadząca konto PSL. Wymiana zdań miała dotyczyć rolnictwa i wsi, ale obie strony mocno zboczyły z tematu...

Przewodniczący PO przestrzegł na Twitterze przed konsekwencjami polityki prowadzonej przez PiS. Twierdzi, że tracimy przez nią miliardy zł z Unii Europejskiej. Na jego wpis zareagowała Krystyna Pawłowicz.

Posłanka Krystyna Pawłowicz jest rozżalona działaniami polskich sędziów. Twierdzi, że szukają pomocy u Niemców, obnażając "mity" o swojej niezawisłości. - Wsparcie sędziom okazują niektóre wazeliniarskie środowiska adwokackie i radcowskie - wytyka.

- To jest rodzaj przestępstwa według Kodeksu karnego - powiedziała posłanka Krystyna Pawłowicz. W ten sposób oceniła ruch Sądu Najwyższego, który zdecydował się zawiesić stosowanie artykułów, o które zapytał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Posłanka PiS znów wywołała nie lada zamieszanie na Twitterze. "(...) właśnie podjęliśmy decyzję o rozbiórce Pałacu Kultury im. Józefa Stalina..." - napisała. Pawłowicz ma w tym wspierać poseł PiS Jarosław Krajewski.

Kląłem długo i namiętnie. Kląłem do chwili, gdy przeraził mnie zasób słów uznanych powszechnie za obraźliwe, którymi dysponuję. Kląłem jednak w samotności. Gdy już skończyłem, zacząłem mierzyć się z tematem: „Język plugawy naszych polityków”. Beznadziejna sprawa.

W te wymianę zdań naprawdę trudno uwierzyć. Polska pisarka Maria Nurowska robi laleczkę voo-doo z życzeniem choroby dla Stanisława Piotrowicza z PiS. Agnieszka Holland przyznaje, że zabiła w ten sposób dwie osoby. W to wszystko włącza się Krystyna Pawłowicz.

- Ja już nie mam słów na to, w czym my uczestniczymy. To jest niepojęte, co robi PiS. Posłanka, która wcale nie jest profesorem, mówi o opozycji z taką pogardą. To oznacza, że przyzwolenie na takie zachowanie sięgnęło zenitu – komentuje zachowanie Krystyny Pawłowicz Joanna Scheuring-Wielgus.

Posłanka Krystyna Pawłowicz doskonale wie, jak wywołać zamieszanie w sieci. Pod adresem opozycji rzuciła hasła: "bydle", "terroryści" czy "menele". I przed nią ostrzegła. Internauci, choć polityk przyzwyczaiła ich do mocnych słów, nie kryją oburzenia.

W środę od rana przed Sejmem trwa demonstracja, której uczestnicy domagają się nowelizacji ustaw o sądach zgodnie z zaleceniami Komisji Europejskiej. W proteście uczestniczyli też politycy ugrupowań opozycyjnych. To nie umknęło uwadze posłance PiS Krystynie Pawłowicz.