Pawłowicz ostro odpowiada Durczokowi. "Niech Pan ogarnie swoją wulgarność i popędy"
Były dziennikarz TVN Kamil Durczok zaczepił na Twitterze ekscentryczną posłankę PiS Krystynę Pawłowicz. Wpis prezentera spotkał się z ostrą reakcją prof. Pawłowicz, która wytknęła mu mało chlubne wydarzenia z przeszłości.
Wymianę zdań rozpoczął Durczok, odnosząc się do wpisu Krystyny Pawłowicz, w którym apelowała o "godne wynagrodzenia" dla polskich pracowników, twierdząc, że "patriotyzm gospodarczy to obowiązek pracodawców". Sprzeciwiła się również zatrudnianiu osób zza granicy, które nazwała "niewolnikami".
"Niech pani przestanie mówić o obowiązkach. Bo nie ma pani o nich pojęcia, zwłaszcza o tych, które mają przedsiębiorcy. Pani jedynym obowiązkiem jest obrażać inaczej myślących, kadzić prezesowi i sławić jego wielkość. Fakt, z tego wywiązuje się pani jak należy" - napisał dziennikarz.
Na odpowiedź Krystyny Pawłowicz nie było trzeba długo czekać. Posłanka PiS postanowiła uderzyć w czuły punkt i nawiązać do ekscesów, do których miało dochodzić z udziałem Durczoka w TVN.
"Proszę pana,mój wpis był skierowany do polskich przedsiębiorców, a pan nim nie jest. Jako upadła życiowa i medialna 'gwiazda' ma pan inne, bardziej podstawowe obowiązki - szacunku dla innych, ogarnięcie swej wulgarności czy popędów... To na początek..." - czytamy na Twitterze Pawłowicz.
Posłanka PiS odniosła się do sprawy molestowania oraz mobbingu, których Durczok miał dopuścić się wobec swoich podwładnych w czasach pracy w TVN. Wewnętrzne postępowanie wykazało, że "niepożądane zachowania" rzeczywiście miały miejsce. Prokuratura jednak nie wszczęła postępowania w tej sprawie. Ostatecznie prezenter odszedł ze stacji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl