To nie jest kwestia próśb. Wojewoda jest zobowiązany od roku, by elastycznie reagować, zwiększając liczbę miejsc tzw. covidowych lub ją zmniejszając wtedy, kiedy spada zachorowalność - stwierdził w programie "Newsroom" w WP wojewoda mazowiecki Konstant Radziwiłł. W ten sposób odpowiedział na pytanie, czy otrzymał prośbę od ministra zdrowia Adama Niedzielskiego o zwiększenie liczby łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19 w związku z III falą epidemii koronawirusa. Wojewoda wyjawił, że w środę spotka się z dyrektorami szpitali mazowieckich, by porozmawiać o tym, jak pogodzić opiekę nad "zwiększającą się od kilku dni liczbą pacjentów covidowych z opieką nad pacjentami chorujących na inne choroby". - Mogę powiedzieć, że zajętość łóżek covidowych na Mazowszu cofnęła nas w tej chwili prawie o dwa miesiące, jesteśmy na poziomie, który był około 10 stycznia. Na szczęście jesteśmy lepiej przygotowani niż w listopadzie, kiedy tych łóżek zajętych przez pacjentów covidowych było jeszcze więcej. Dzisiaj jesteśmy też w posiadaniu dużej liczby łóżek w szpitalach tymczasowych - dodał Konstanty Radziwiłł. Wojewoda podkreślił, że chciałby przede wszystkim umożliwić chorym na COVID-19 korzystanie z opieki w tych szpitalach tymczasowych, które utworzono w placówkach medycznych. - Jeżeli chodzi o Warszawę, to takim miejscem jest tak zwany Szpital Południowy. Chciałbym, żeby tam rzeczywiście skorzystać z tego, co zostało - a mam nadzieję, że zostało - przygotowane przez miasto na moje polecenie. Mam w tej chwili trochę niepokojące informacje, że ten szpital nadal, mimo że termin jego przygotowania już minął, nie działa tak jak powinien. W tej chwili jest tam około 30 pacjentów, w tym kilku pacjentów na respiratorach. Ja bym chciał, by zrealizować gotowość tego szpitala do przyjęcia 300 pacjentów, bo tak jest w decyzji. Niestety wczoraj dowiedziałem się, że są jakieś kłopoty z zaopatrzeniem w tlen dodatkowej liczby pacjentów, ale mam nadzieję, że miasto - w chwili gdy jesteśmy już miesiąc po tym, gdy ten szpital miał być gotowy - wreszcie wywiąże się ze swoich obowiązków - podkreślił wojewoda mazowiecki. Radziwiłł poinformował, że obecnie w szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym jest około 100 pacjentów, kilkunastu korzysta z respiratorów. - Formalnie ten szpital jest w stanie przyjąć w każdej chwili do 280 pacjentów - dodał.