Koronawirus. NIK skontroluje, gdzie są wolne miejsca w szpitalach? Pierwszy taki wniosek
Wojewoda mazowiecki twierdzi, że dla pacjentów z COVID-19 dostępnych jest 836 łóżek oraz 44 miejsca z respiratorami. Tymczasem ratownicy medyczni relacjonują, że aby znaleźć wolne miejsce dla chorego muszą objechać karetką nawet kilka szpitali, często w odległych zakątkach województwa. Już tylko inspektorzy NIK mogą wyjaśnić tę sprzeczność. Jest wniosek o szybką kontrolę.
Krzysztof Strzałkowski, przewodniczący komisji zdrowia sejmiku mazowieckiego zwrócił się do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie doraźnej kontroli w sprawie rzeczywistej liczby miejsc dla pacjentów z COVID-19 w mazowieckich szpitalach.
Według danych wojewody Konstantego Radziwiłła nie powinno być problemów z przyjęciem chorych na COVID-19 do szpitali, bo w szpitalach na terenie województwa aktualnie wolnych jest 836 łóżek, a w samej stolicy wolnych 365 miejsc. Co ważne, służby wojewody przekonują, że informacje te pochodzą od samych szpitali, które raportują wolne miejsca do urzędu.
Problem w tym, że inaczej sprawę widzą ratownicy z pogotowia. Ich zdaniem nie ma aż tylu wolnych łóżek, a najlepszy dowód to codzienne kursy karetką do szpitali w Ostrołęce, Siedlcach, czy Ciechanowie.
- Karetki podróżują po całym Mazowszu, poszukując miejsc dla pacjentów, którzy są na ich pokładzie. Ta sytuacja nie ma odzwierciedlenia w statystykach wojewody mazowieckiego, który zapewnia, że miejsc jest pod dostatkiem. Sami obywatele mogą się czuć fałszywie uspokojeni, sądząc, że są miejsca w szpitalach. Dlatego NIK powinien przeciąć ten korowód niedomówień i ustalić, kto jest w błędzie - komentuje w rozmowie z WP Krzysztof Strzałkowski, radny Koalicji Obywatelskiej.
NIK już zaplanował kontrolę szpitali
Czy inspektorzy NIK podejmą kontrolę? Biuro prasowe nie odpowiedziało WP, na tak postawione pytanie. Jednak już w styczniu NIK zapowiadała ogólnopolską kontrolę funkcjonowania szpitali w czasie epidemii.
"Intencją NIK jest nie tylko przedstawienie stanu realizacji przez instytucje publiczne zadań związanych ze zwalczaniem skutków pandemii. Niezwykle ważne będzie także wskazanie możliwości wypracowania takich rozwiązań, które w przyszłości pozwolą zabezpieczyć państwo i społeczeństwo przed destrukcyjnymi następstwami sytuacji kryzysowych, (...) bezpieczeństwu obywateli" - czytamy w informacji o planowanych kontrolach.
Wojewoda Mazowiecki: wolnych jest 836 łóżek i 44 respiratory
Tymczasem 30 marca Mazowiecki Urząd Wojewódzki przedstawił kolejne informacje o wolnych zasobach w szpitalach na Mazowszu. "Obecnie przygotowanych jest 5 510 łóżek dla pacjentów z koronawirusem, w tym 559 miejsc respiratorowych, z czego zajęte są 4 674 łóżka, w tym 515 łóżek respiratorowych" - czytamy w aktualnym raporcie. Według tych danych wolnych jest 836 łóżek oraz 44 miejsc z respiratorami.
Wojewoda Radziwiłł poinformował, iż przygotowywane są decyzje o poszerzeniu bazy łóżkowej w kilkunastu podmiotach leczniczych o ponad 300. Trwa rekrutacja personelu do Szpitala Południowego w Warszawie.
Przypomnijmy, że na fanpage'u "To nie z mojej karetki" dokumentującym pracę ratowników, opublikowano wstrząsające zdjęcie z jednego z mazowieckich szpitali. Przedstawiało zespół ratowników z pacjentem, którzy oczekiwali na podjeździe, aż pracownicy firmy pogrzebowej wyniosą ze szpitala transporter ze zwłokami ofiary COVID.
- W obecnej sytuacji, jaka panuje w kraju, choć to bardzo przykre, to czyjaś tragedia może być jednocześnie szansą na ratunek dla kogoś innego - napisano w komentarzu.
Z raportów o sytuacji w szpitalach, jakie otrzymuje komisja zdrowia sejmiku wynika, że takie sytuacje nie muszą być wyjątkowe. Na przykład 29 marca szpital w Ciechanowie przyjął sześciu pacjentów z COVID. Tego dnia w szpitalu, tym zmarło 5 ofiar epidemii, a jeden ozdrowieniec został wypisany do domu.