Jak Mazowsze walczy z COVID-19? Wojewoda podał liczby
Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł przekazał w sobotę, jak Mazowsze walczy z pandemią koronawirusa. Według niego, szpitale w regionie dobrze radzą sobie z COVID-19, a liczba wolnych łóżek jest systematycznie powiększana.
Jak przekazało w sobotę Ministerstwo Zdrowia, ostatniej doby wykryto w Polsce 31 757 przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 448 chorych. Najwięcej nowych dziennych przypadków zarejestrowano na Mazowszu - 5 205.
- W tej chwili na Mazowszu dzień w dzień wykonujemy kilkanaście tysięcy, prawie 20 tys. testów na koronawirusa. W tym samym czasie prawie taka sama liczba szczepień jest wykonywana na Mazowszu - mówił Radzwiwiłł na konferencji prasowej. Dodał, że w szczytowym momencie, jednego dnia podano w regionie blisko 30 tys. dawek szczepionki.
Co ze szpitalami tymczasowymi?
Radziwiłł zaznaczył też, że bardzo przydatne okazały się szpitale tymczasowe. Przyznał, że w większości z nich na Mazowszu wolne łóżka szybko się zapełniają, ale jednocześnie cały czas tworzone są nowe.
- W ciągu niecałego miesiąca na Mazowszu z liczby 3460 łózek szpitalnych dedykowanych leczeniu pacjentów covidowych mamy w tej chwili już 5112 takich łóżek – oświadczył. Dodał, że w ostatnich tygodniach z 367 do 494 zwiększyła się też liczba miejsc z dostępem do respiratora.
Wojewoda podał też jak wygląda obecnie sytuacja w niektórych szpitalach tymczasowych w regionie.
I tak w szpitalu na Stadionie Narodowym na 330 dostępnych miejsc zajętych jest 277, w Siedlcach ta proporcja to 100/96, w Płocku 60/60, w Wojskowym Instytucie Medycznym przy Szaserów 60/58, na Okęciu 56/56, w Ostrołęce 46/30, w Radomiu 80/67, a w Szpitalu Południowym 104/76.
Liczba łóżek będzie zwiększana
Radziwiłł zapewnił ponadto, że liczba dostępnych miejsc będzie systematycznie zwiększana w kolejnych dniach.
- W żadnym momencie epidemii łóżek dla pacjentów covidowych, ale także tych pozostałych, z innymi chorobami, nie zabrakło - zapewnił.
Wojewoda odniósł się też do trudnej sytuacji w ratownictwie medycznym. Jak przekazał, z mijającym tygodniu w całym regionie przybyło łącznie 9 zespołów ratownictwa medycznego, z czego 3 w samej Warszawie.
Ostra krytyka Arłukowicza
Podczas konferencji Radziwiłł odniósł się też do sobotniej konferencji Platformy Obywatelskiej na której PO przedstawiła program "Uzdrowimy Polskę" dotyczący ochrony zdrowia. Program ten prezentował m.in. europoseł Bartosz Arłukowicz, który w latach 2011-2015 był ministrem zdrowia.
- Jeśli pan Bartosz Arłukowicz w tej chwili jest gdzieś tam w Europie, to może zająłby się jakimś innym tematem, a nie bieżącym komentowaniem ochrony zdrowia, bo po prostu słabo się sprawdził na tej funkcji – powiedział Radziwiłł, który w latach 2015-18 pełnił funkcję ministra zdrowia.
Według niego, w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy o 1/3 zwiększono liczbę studentów medycyny i pielęgniarstwa, a także znacznie zwiększono nakłady na służbę zdrowia, zbliżając się "do oczekiwanej od bardzo dawna granicy" 6 proc. PKB przeznaczanych na ten cel.
- Ta krytyka którą słyszymy teraz od różnego rodzaju dyletantów, którzy nie znają się na tym, nie odzwierciedla sytuacji w jakiej się znajdujemy - oświadczył wojewoda.
Bartosz Arłukowicz zwracał przed południem uwagę, że dziś Polska jest liderem pod względem liczby zgonów w Europie i na świecie, a także liczby zakażeń koronawirusem, a jednocześnie jest na końcu listy pod względem liczby testowanych ludzi.
Arłukowicz m.in. krytykował rząd za brak decyzji o utworzeniu sieci białych szpitali - czyli chronionych przed wirusem. "Tam nie będzie ludzi z Covidem, abyśmy mogli bezpiecznie leczyć ludzi z rakiem, z udarem, z zawałem. To jest krytyczny błąd rządu, że te białe szpitale nie zostały utworzone" - mówił.
Remedium na brak kadr jest zdaniem PO rezygnacja z egzaminów specjalizacyjnych młodych lekarzy. "Wzywam ministra zdrowia do odstąpienia od egzaminów dla lekarzy, którzy zdają specjalizację. Miejscem tych lekarzy jest szpital, a nie sala egzaminacyjna" - dodawał Arłukowicz. Apelował też o otwarcie programu szczepień.
Przeczytaj także: