Szokująca zbrodnia. Nie żyje kobieta i czwórka dzieci
Przerażająca zbrodnia pod Paryżem. W mieście Meaux znaleziono ciała pięciu osób - kobiety i czwórki jej małych dzieci. Trwają poszukiwania 33-letniego ojca dzieci i partnera zabitej kobiety.
Jak przekazał prokurator agencji AFP, ciała znaleziono w poniedziałek wieczorem w jednym z mieszkań w Meaux. Miejscowość jest oddalona około 40 kilometrów od Paryża.
Najmłodsze z dzieci miało zaledwie 9 miesięcy, najstarsze 10 lat. Policję zawiadomili krewni, którzy nie mogli się skontaktować z rodziną.
Miejscowe media informują, że trwają poszukiwania 33-letniego ojca dzieci. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Prokurator Jean-Baptiste Bladier potwierdził, że 33-latek jest głównym podejrzanym w sprawie. - W mieszkaniu nie było śladów włamania, a ojciec dzieci był nieobecny – dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seria zabójstw dzieci we Francji
BBC przypomina, że w ostatnim czasie we Francji doszło do "serii dzieciobójstw". Pod koniec listopada 41-latek przyznał się do zabicia swoich trzech córek. Ciała dziewczynek w wieku od 4 do 11 lat znaleziono w domu mężczyzny na przedmieściach stolicy Francji.
W październiku francuski policjant zabił trzy córki, a następnie popełnił samobójstwo. Do zbrodni doszło w miejscowości Vemars w departamencie Val-d'Oise.
Źródło: TVN24, WP