Surowa zima nadchodzi. Wir polarny niepokoi
Ostatnie lata były stosunkowo ciepłe. Zamiast metrów śniegu mieliśmy w listopadzie i grudniu więcej błota i wody. W tym roku sytuacja ma być inna. A to za sprawą m.in. osłabienia struktury wiru polarnego.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL
Zima w tym roku zapowiada się niezwykle surowo. Temperatury mogą nagle i gwałtownie spadać, a ulice zostać zasypane śniegiem. Według najnowszych prognoz Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody (ECMWF) oraz Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW temperatura utrzyma się poniżej normy o 3-4 stopnie Celsjusza do co najmniej 10 grudnia.
Skąd nagły przypływym zimnego powietrza?
Zaskakujący zwrot pogody jest wynikiem zaniku aktywności Atlantyku, gdzie rozległy wyż blokuje przepływ ciepłego powietrza nad Europą Środkowo-Wschodnią, w tym Polską. To z kolei przesuwa mroźne niże w stronę naszej części kontynentu. Przychodzi więc do nas bardzo chłodne powietrze chociażby znad Skandynawii - podaje Radio ZET.
Wir polarny zaburzony
Dodatkowo, długoterminowe prognozy wskazują na gwałtowny wzrost temperatury w stratosferze, co może zaburzyć strukturę wiru polarnego. Jest to obszar niżowy występujący w pobliżu biegunów w stratosferze, a jego rozregulowanie może prowadzić do zawirowań pogodowych na całym kontynencie.
Francuski serwis meteorologiczny Metrociel.fr donosi, że wysokie temperatury w stratosferze mogą wpłynąć na wir polarny, co z kolei przyniesie bardziej intensywne mrozy i śnieżyce w kolejnych latach.
Czytaj także:
Źródło: RadioZET.pl