Ściągnęli nurków. Szukali szczątków rakiety Muska w Polsce [ZDJĘCIA]
Do południa grupa płetwonurków z lubelskiej grupy przeszukiwała staw w Wólce Orłowskiej w poszukiwaniu niezidentyfikowanego obiektu. Właściciel działki podniósł larum po tym, jak odkrył tajemniczą dziurę na środku akwenu.
Około godziny 9 rano w piątek (21 lutego) mieszkaniec Wólki Orłowskiej pod Krasnymstawem w województwie lubelskim powiadomił lokalną policję o podejrzanym odkryciu.
Widząc dziurę o średnicy 2 m niewiadomego pochodzenia, mężczyzna przestraszył się, że w środku nocy do jego zamarzniętego stawu wpadła rakieta. Tym bardziej, że nie byłoby to jedyne tego typu zdarzenie w ostatnim czasie.
W środę poznańska policja otrzymała zgłoszenia o dwóch niezidentyfikowanych przedmiotach w Komornikach i Wirach - potwierdzono, że odnalezione zostały fragmenty rakiety Falcon 9. Zaraz potem kolejne szczątki rakiety odkryto w Śliwnie. W czwartek zaś niezidentyfikowany obiekt spadł do stawu na terenie posesji w gminie Czersk
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podjechał sprawdzić trzeźwość. Policjanci nie mieli wyboru
Nurkowie szukali szczątków rakiety w stawie
W sobotę rano policjanci i strażacy z Krasnegostawu przystąpili do akcji poszukiwawczej. W działaniach wzięła udział specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Lublina.
- Naszą rolą było zabezpieczenie miejsca zdarzenia - potwierdza w rozmowie z Wirtualną Polską mł. asp. Anna Chuszcza, rzeczniczka prasowa KPP Krasnystaw.
Jak relacjonuje st. kpt. Tomasz Wesołowski, oficer prasowy krasnostawskich strażaków, grupa nurków z Lublina przeskanowała sonarem dno stawu. - Nie wykazano obecności żadnego obiektu - mówi strażak. O godzinie 12 akcja została zakończona.
Nikt niczego nie słyszał i nie widział, dlatego - jak mówią strażacy - nie zapadła decyzja o rozszerzeniu obszaru poszukiwań.
Rakieta na terytorium Polski. Jest oświadczenie SpaceX
Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą; współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków; powodem upadku w Polsce była usterka - poinformowała w sobotę firma SpaceX w oświadczeniu na swojej stronie internetowej.
"W szczątkach nie ma żadnych toksycznych substancji. Jeśli uważasz, że zidentyfikowałeś kawałek szczątków, nie próbuj ich bezpośrednio podnosić ani zbierać" - przestrzega firma. Jak dodaje, powodem upadku Falcon 9 w Polsce była usterka podczas operacji sprowadzania rakiety z orbity.