straż pożarna

Pożar poddasza budynku wielorodzinnego w Kunowie w województwie zachodniopomorskim, wymusił ewakuację 19 mieszkańców. Dwie osoby przewieziono do szpitala. Akcja gaśnicza i sprzątanie pogorzeliska trwały kilka godzin.

W Mszanie w woj. śląskim doszło do pożaru domu przyjęć "Atmosfera". Ogień zniszczył 250 m kw. dachu, a w akcji brało udział 21 zastępów straży. Straty są ogromne, ale nikt nie ucierpiał.

W nocy z soboty na niedzielę w Katowicach doszło do tragicznego pożaru, w wyniku którego zginęły dwie osoby. Osiem osób zdołało się ewakuować bez obrażeń. Służby kryzysowe i straż pożarna badają przyczyny zdarzenia.

Tragiczny pożar hotelu pracowniczego w Boleminie pod Gorzowem Wielkopolskim. Zginęła jedna osoba. Na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnej.

W pożarze bloku w Łodzi zginęły dwie osoby. Okazało się, że ogień wywołano w celu ukrycia śladów zabójstwa. W związku ze sprawą zatrzymano cztery osoby.

W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do pożaru w miejscowości Ołtarzew w woj. mazowieckim. Spłonęły dwa samochody ciężarowe. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Na drodze krajowej nr 62 w Płowcach (woj. kujawsko-pomorskie) doszło w niedzielę do wypadku z udziałem trzech obywateli Brazylii. Auto z nieznanych przyczyn zjechało na pobocze, a następnie uderzyło w drzewo. Do szpitala trafił ranny 23-letni pasażer.

W Łodzi doszło do tragicznego pożaru mieszkania, w wyniku którego zginęły dwie kobiety. Ogień pojawił się w bloku przy ul. Łanowej. Przyczyny pożaru są nadal badane przez służby.

W Zabierzowie Bocheńskim doszło do tragicznego pożaru, który okazał się być wynikiem zabójstwa. Ślady benzyny na miejscu zdarzenia wskazują na podpalenie. Kobieta, która była na miejscu, usłyszała zarzut zabójstwa.

Do wybuchu pożaru doszło w sobotę w pomieszczeniach hurtowni chemicznej przy ulicy I Armii Wojska Polskiego w Lęborku. Na miejscu pojawiło się duże zadymienie, ale sytuacja została opanowana przez strażaków.

W Hajnówce wybuchł pożar w budynku handlowo-usługowym. Na miejscu pracowała straż pożarna. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Dramatyczne zdarzenie w Skibnie pod Koszalinem (woj. zachodniopomorskie). Samochód osobowy wpadł w poślizg, przebił barierki wiaduktu i spadł wprost na tory kolejowe. Kilka minut później nadjechał pociąg relacji Słupsk–Białogard i uderzył w pojazd.

Groźny wypadek w Chrzanowie w województwie małopolskim. 5-letnie dziecko wpadło pod autobus. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, chłopca nie udało się uratować.

Podczas piątkowego nabożeństwa w Garwolinie piorun uderzył w dzwonnicę kościoła. Incydent przerwał mszę, bo w świątyni zapanowała ciemność. Już wiadomo, że nikomu nic się nie stało.

Silne burze, które przechodzą przez Polskę, sprawiły, że strażacy mają mnóstwo pracy. Zerwane dachy, zalane drogi i piwnice, powalone przez wiatr drzewa i pożar stodoły - łącznie do godz. 21 odnotowano 421 interwencji.

Potężny pożar wybuchł w Ławkach pod Łukowem na terenie bazy transportowej. Ogień objął halę, zbiorniki z paliwem, opony i pobliski las. W akcji gaśniczej brały udział 23 zastępy straży pożarnej, a w okolicy unosił się gęsty dym. Nikt nie ucierpiał. Sytuacja jest już opanowana.

Małopolska policja ustala okoliczności nocnego dramatu na drodze gminnej. Jak ustaliła Wirtualna Polska, wstępnie mówi się, że na łuku jezdni lexus z trzema młodymi mężczyznami zjechał do rowu, po czym wyleciał w powietrze, uderzył w betonowy przepust i stanął w płomieniach. Nikt nie przeżył.

W Tarnowie w województwie małopolskim w ogniu stanęła hala hurtowni zniczy. W wyniku pożaru zawalił się dach. W akcji gaśniczej bierze około 200 strażaków. - Pożar został opanowany około 15:30 - przekazał mł. kpt. Hubert Ciepły.

W Ząbkach przy ulicy Powstańców w niedzielę wieczorem wybuchł pożar. Ogień pojawił się na parkingu podziemnym. Służby ewakuowały około 300 mieszkańców.

W Szczecinie doszło do pożaru w zakładzie przetwarzającym opony. Ewakuowano 10 osób, a jedna została poszkodowana. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert dla mieszkańców.