Ta umowa może być przełomem. Zełenski blisko podpisu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może dziś podpisać umowę z USA dotyczącą wydobycia minerałów – informuje Instytut Studiów nad Wojną.
Ta przełomowa decyzja może zapaść już dziś. Wpływ na to miała wizyta przedstawiciela administracji Donalda Trumpa, który zakończył swoją wizytę w Kijowie.
Według analizy Instytutu Studiów nad Wojną Keith Kellog, który przebywał w Kijowie, miał złagodzić napięcia między Waszyngtonem a Zełenskim. Prezydent Ukrainy w swoim orędziu wspomniał o umowie między zespołami amerykańskim i ukraińskim, które mają działać na rzecz zakończenia wojny.
Zełenski podkreślił, że porozumienie może wnieść wiele do relacji między krajami, a szczegóły muszą być dopracowane, by rzeczywiście działały. W piątek prezydent Ukrainy rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą, który dziś leci do Waszyngtonu na spotkanie z Donaldem Trumpem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy Polaków o rozmowy USA - Rosja. "Współczuję Ukraińcom"
Według "Daily Telegraph", pierwotny projekt umowy zakładał oddanie przez Ukrainę 50 proc. zysków z eksploatacji metali ziem rzadkich. Zełenski odmówił podpisania tego dokumentu, ponieważ nie zawierał on gwarancji bezpieczeństwa na przyszłość.
Amerykanie zaproponowali nową wersję umowy, która jest obecnie rozważana przez stronę ukraińską. Szczegóły nowej propozycji nie zostały jeszcze ujawnione.