Niepokojący sondaż. Polacy zabrali głos ws. pokoju w Ukrainie
Najnowszy sondaż SW Research dla Onet Wiadomości pokazuje, że Polacy nie wierzą w trwałość pokoju w Ukrainie. Aż 43 proc. ankietowanych uważa, że porozumienie między USA a Rosją nie będzie trwałe.
Po objęciu prezydentury przez Donalda Trumpa rozmowy dotyczące Ukrainy nabrały tempa. W Białym Domu zderzają się dwa podejścia: jedno, reprezentowane przez Keitha Kelloga, zakłada dłuższy proces zakończenia wojny, drugie - szybkie negocjacje bez udziału Ukrainy i Europy. Trump wykluczył możliwość dołączenia Ukrainy do NATO oraz odzyskania przez Kijów okupowanych terytoriów.
Polacy nie wierzą w trwały pokój
Sondaż SW Research dla Onetu pokazuje, że 43 proc. Polaków nie wierzy w trwałość pokoju w Ukrainie. Tylko 14,7 proc. ankietowanych jest optymistycznie nastawionych do możliwości zawarcia trwałego porozumienia. 15,3 proc. uważa, że do zawieszenia broni w ogóle nie dojdzie, a 27 proc. nie ma zdania na ten temat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co dalej z Ukrainą? "Od wielu miesięcy nie wierzę w pokój"
W innym badaniu ,przeprowadzonym przez UCE Research, zapytano Polaków o możliwość wysłania polskich żołnierzy do Ukrainy. Wyniki wskazują, że 77,7 proc. respondentów jest przeciwnych takiemu rozwiązaniu. Tylko 11,3 proc. popiera wysłanie wojsk, z czego 4,8 proc. zdecydowanie, a 6,5 proc. raczej tak.
Zmiana strategii administracji Trumpa
Administracja Trumpa zmieniła strategię, atakując prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i europejskich partnerów zamiast Kremla. Trump określił Zełenskiego jako "dyktatora bez wyborów". W tle tych wydarzeń, w Rijadzie odbyło się spotkanie delegacji amerykańsko-rosyjskich, z którego wykluczono Keitha Kelloga.
źródło: Onet
