Sejm wznawia obrady. Nietypowy początek, premier ujawnił plan dla Białorusi
Od piątkowego poranka posłowie obradują na 16. posiedzeniu Sejmu. Izba niższa parlamentu wznowiła prace po godzinie 15:45, a porządek obrad ponownie jest napięty. Tuż po przewie doszło do nietypowego zachowania wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego.
Już na samym początku wznowionych obrad doszło do kuriozalnej sytuacji. Wicemarszałek Sejmu przedstawił punkt obrad, po czym zapytał czy ktoś "zgłasza sprzeciw", jednak nie uściślił o co konkretnie chodzi. - Prawdę mówiąc nie wiem, po co to zrobiłem - przyznał szczerze Ryszard Terlecki.
Na mównicę wszedł poseł Grzegorz Braun, który krytykował wicemarszałka i przekonywał, że "pandemia koronawirusa jest fałszywa". Terlecki pozostawił wniosek ze sprzeciwem bez dalszego biegu, po czym odebrał telefon. Sejm przeszedł do procedowania kolejnego punktu obrad - sprawozdania komisji ws. nowelizacji "ustawy covidowej" dotyczącym bonu turystycznego.
Większość opozycji wspiera nowelizację autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Z takiego podejścia wyłamała się Konfederacja. - Na tej sali próbujecie wprowadzić stan wojenny 2.0. Premiera Holandii mówiła o tym, że nie będzie nakazywać obywatelom noszenia maseczek, ponieważ nie ma naukowych dowodów, że to pomaga (premierem Holandii jest mężczyzna - Mark Rutte - red.) - przekonywał Grzegorz Braun, który w swoim wystąpieniu ani raz nie odniósł się do procedowanego projektu. Poseł Konfederacji oskarżał rząd o śmierci ludzi "na odleżyny" i "samotne umieranie bez odwiedzin bliskich".
Obrady Sejmu. Premier przedstawił plan ws. Białorusi
Na mównicę sejmową wszedł premier Mateusz Morawiecki, który ujawnił plan dla Białorusi. Opiera się on na 3 filarach i 5 punktach. - Represjonowanym łatwiej będzie wjechać do Polski. Nie ma tutaj czasu do stracenia. Zaproponujemy dla nich zwolnienie z opłat, a także w wyjątkowych sytuacjach przekraczanie granicy bez dokumentów - ujawnił szef rządu. Rada Ministrów ma także wesprzeć niezależne media na wschodzie oraz pomóc organizacjom pozarządowym.
- Chcemy pomagać im w wyrażaniu własnych poglądów, pragnień i wolności (...). Zaproponowałem naszym partnerom z UE pilne posiedzenie, coraz więcej liderów państw Zachodu do nas dołącza. W takim czasie nie można zakładać maski obojętności - dodał Morawiecki.
Po wystąpieniu premiera posłowie przeszli do bloku głosowań. Przyjęto m.in. rządowy dodatek dla działaczy opozycji antykomunistycznej z okazji rocznicy sierpnia '80, a także nowelizację ustawy reprywatyzacyjnej.
Obrady Sejmu. Ostatnie wystąpienie RPO Adama Bodnara
Wywołująca wiele emocji ustawa, która przewiduje podwyżki dla posłów, ale i także najważniejszych osób w państwie, ekspresowo - po niespełna 7 godzinach - przeszła przez Sejm.
Za było 386 posłów, przeciw 33, wstrzymało się 15.
Zobacz wideo: Starcia w Mińsku. Michał Szczerba z Mińska: polski rząd "przespał" kilka miesięcy
- Wniosek spełnia oczekiwanie, żeby państwo było skromne, ale wynagrodzenia odniosły się do tego, co dzieje się na rynku. A pensja osób sprawujących władzę mieści się na szczeblach średniego, a nawet niższego wynagrodzenia na rynku - mówił podczas porannej sesji Marek Suski z PiS.
Posłów czeka także szereg głosowań - począwszy od nad nowelizacji ustawy o komisji weryfikacyjnej, a także nad sprawozdaniami: Rady Mediów Narodowych oraz KRRiT za ubiegły rok. Wieczorem - wstępnie o 19 - parlamentarzyści zapoznają się z informacją o działalności Rzecznik Praw Obywatelskich. Po raz ostatni wygłosi je odchodzący z urzędu Adam Bodnar.