ŚwiatRosja nie chce sił pokojowych ONZ na Ukrainie

Rosja nie chce sił pokojowych ONZ na Ukrainie

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu na Ukrainie sił pokojowych ONZ. - Na razie "błękitne hełmy" nie są w Donbasie potrzebne - twierdzą przedstawiciele rosyjskiego MSZ. Jednocześnie przypominają, że mimo zgłaszanych przez Ukrainę wniosków, kwestia ta nie była podnoszona na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa.

Rosja nie chce sił pokojowych ONZ na Ukrainie
Źródło zdjęć: © AFP | Sergey Supinsky

14.03.2015 | aktual.: 14.03.2015 12:48

Władze w Kijowie od miesiąca zabiegają o wprowadzenie do Donbasu międzynarodowego kontyngentu, który będzie rozdzielał zwaśnione strony i monitorował przestrzeganie pokojowych porozumień. Taka idea nie podoba się separatystom i Rosji.

Według wiceministra spraw zagranicznych Rosji Giennadija Gatiłowa póki co doskonale radzą sobie w strefie konfliktu obserwatorzy OBWE. Rosyjskie media zauważają, że Moskwę może niepokoić ewentualny skład międzynarodowych kontyngentów, bowiem gotowość wysłania swoich żołnierzy na Ukrainę zgłosiły: USA, Wielka Brytania i Francja. Chodzi również o przejęcie przez siły ONZ nadzoru nad tą częścią ukraińsko-rosyjskiej granicy, która obecnie jest kontrolowana przez separatystów.

Zobacz także
Komentarze (113)