Trwa ładowanie...

"Reforma konstytucyjna lub nowa konstytucja". Prezydent Duda przewiduje, że posłuży Polakom 20-30 lat

Prezydent Andrzej Duda ponownie zapowiedział referendum ws. zmian w konstytucji. Według niego, obowiązująca ustawa zasadnicza ma swoje "braki i mankamenty". - Nowa ustawa zasadnicza będzie konstytucją na 20-30 lat - powiedział. Zaznaczył przy tym, że "nie zakłada, aby nowa regulacja została wprowadzona w ciągu 2-3 lat".

"Reforma konstytucyjna lub nowa konstytucja". Prezydent Duda przewiduje, że posłuży Polakom 20-30 latŹródło: WP.PL
d32nbqb
d32nbqb

Prezydent wziął udział w konferencji "Wspólnie o Konstytucji, wspólnie o samorządzie". To spotkanie w ramach kampanii społeczno-informacyjnej przed referendum dotyczącym nowej konstytucji.

Andrzej Duda oświadczył, że "zdecydowanie chce" przeprowadzić referendum ws. nowej konstytucji. Wyznał, że "jest dla niego ważne, żeby to Polacy wskazali jaka jest ich wizja państwa".

- Ja zakładam, że jeżeli przeprowadzilibyśmy znaczącą czy to reformę konstytucyjną, czy wprowadzili nową konstytucję, to jest to znów konstytucja na 20, 25, czy 30 lat - mówił prezydent.

d32nbqb

Podkreślił, że obecnie obowiązująca konstytucja ma swoje "braki i mankamenty". Chodzi o to, że nie uwzględnia ona członkostwa Polski w UE i NATO. - W związku z tym pojawiają się pytania, co do gwarancji naszej suwerenności, w jakie sposób te gwarancje powinny być ukształtowane - powiedział.

Prezydent Duda zapowiada zmiany. Zobacz wideo

- Zakładam, że konstytucja z 1997 roku i tak jest konstytucją absolutnie co najmniej na 25 lat, ponieważ nie zakładam, abyśmy w tym zakresie nową regulację w ciągu dwóch, czy trzech lat wprowadzili - ocenił.

Duda chce systemu prezydenckiego, PiS nie

- Jestem zadowolony z funkcjonowania systemu parlamentarno-gabinetowego, ale osobiście bardziej przekonuje mnie system prezydencki - mówił wcześniej w rozmowie z "Do Rzeczy".

d32nbqb

- Można dyskutować, czy w pewnych aspektach nie powinno być współdecydowania prezydenta i premiera, jak doprecyzować pewne uprawnienia rządu i prezydenta, które się na siebie nakładają i prowadzą do niepotrzebnych sporów kompetencyjnych, czy w pewnych obszarach wzmocnić pozycję ustrojową prezydenta - powiedział prezydent.

Padła nawet konkretna data referendum - 11 listopada 2018 roku. Ale nie jest to po myśli Jarosława Kaczyńskiego. PiS chce nowej konstytucji, ale na zupełnie innych zasadach.

d32nbqb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32nbqb
Więcej tematów