Posłanka PiS do Konrada Piaseckiego: powiedz dziennikarzu, ile ci płacą za to, co robisz

"Może Kondzio powie, ile zarabia? 30 tysięcy? 40 tysięcy?" - tak do redaktora Piaseckiego zwróciła się Joanna Lichocka. Posłanka pokłóciła się z dziennikarzem o 500+ oraz o obniżenie stawki PIT.

Posłanka PiS do Konrada Piaseckiego: powiedz dziennikarzu, ile ci płacą za to, co robisz
Źródło zdjęć: © WP.PL | WP.PL
Karolina Kołodziejczyk

Wszystko zaczęło się od programu "Kawa na ławę" na antenie TVN24, w którym omawiano m.in. rezygnację szefa Służby Ochrony Państwa, czy rozszerzenie programu 500+. Prowadzący Konrad Piasecki zapytał Jacka Sasina, szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów, czy około 17 miliardów złotych (według szacunków tyle ma kosztować program 500 plus na każde dziecko) może być wydane w sposób bardziej efektywny.

- Rządzenie to jest między innymi decydowanie o tym, na co są wydawane budżetowe pieniądze - odparł Sasin. Według niego pieniądze z budżetu "są wydawane rozsądnie". - To jest właśnie przyjmowanie w Polsce wzorców europejskich - dodał.

Pytanie o to, czy pieniądze na 500+ można było wydać lepiej, zdenerwowało posłankę PiS Joannę Lichocką. "Dziennikarz to zawód zaufania publicznego, reprezentuje opinię publiczną. W Polsce to często fikcja. Może Kondzio powie ile zarabia? 30 tys? 40 tys? Powiedz dziennikarzu ile ci płacą za to, co robisz" - napisała po programie na Twitterze.

Co więcej, zaznaczyła, że w tym samym programie Piasecki nie zauważył, że rząd obniża PIT z 18 na 17 proc. Lichocka podkreśliła również, że dziennikarz zdziwił się, gdy powiedział o tym Jacek Sasin.

Na reakcję samego zainteresowanego nie trzeba było długo czekać. "Asieńko, pokaż mi oficjalną zapowiedź obniżenia stawki PIT. Ja kwestionowałem to czy to już jest twarde zobowiązanie, czy tylko niezobowiązująca obietnica. A co do zaglądania mi do kieszeni, to przypomnę że to ja płacę podatki, z których Ty korzystasz, a nie odwrotnie" - napisał w sieci Piasecki.

W odpowiedzi na to, Lichocka przesłała wypowiedź minister finansów o tym, że dzięki obniżeniu stawki PIT do 17 proc. spadną koszty pracy. Posłanka zaznaczyła, że depesza jest sprzed 4 dni. "Czytaj trochę, zanim wejdziesz do studia - same przekazy z PO nie wystarczają, jak widzisz" - skwitowała Lichocka. "Serio chcesz rozmawiać na tym poziomie?" - odpowiedział z kolei Piasecki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (675)