Ponad 10 tys. osób z Donbasu przekroczyło granicę z Rosją
Granicę Rosji przekroczyło, według stanu na sobotnie przedpołudnie, ponad 10 tysięcy osób, ewakuowanych z Donbasu - podała agencja Interfax, powołując się na wiarygodne źródło. Separatyści z Ługańska twierdzą, że z podległych im terenów wyjechało dotąd ponad 13,5 tys. osób.
Do sobotniego popołudnia pojawiły się rozbieżne dane dotyczące liczebności wyjeżdżających z Donbasu do Rosji. Gubernator obwodu rostowskiego Wasilij Gołubiew poinformował rano, że w tym regionie znajdują się 1692 ewakuowane osoby.
Później Interfax podał dane o ponad 10 tysiącach osób, które przekroczyły granicę, przyjeżdżających z dwóch "republik ludowych" na terenie Donbasu: Donieckiej i Ługańskiej. Zaś władze tej ostatniej powiedziały agencji TASS, że do soboty rana ewakuowały do Rosji ponad 13,5 tys. ludzi.
Zobacz także: Celem Rosjan jest Kijów? "Nie zostały podjęte nadzwyczajne kroki". Relacja reportera WP
Liderzy separatystów ogłosili w piątek wezwania do ewakuacji do Rosji ludności cywilnej z podległych im obszarów, powołując się na jakoby planowaną przez Ukrainę ofensywę w Donbasie. Armia ukraińska zaprzecza zaś, że planuje siłowe działania.
Wołodymyr Zełenski reaguje na prowokacje
- Ukraina nie odpowie na prowokacje na wschodzie kraju i będzie starać się ustanowić pokój drogą dyplomacji - oświadczył w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył w sobotę na Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa. Według komunikatu biura prezydenta Zełenski spotka się w Monachium m.in. z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i wiceprezydent USA Kamalą Harris.
"Rozmawialiśmy o bezpieczeństwie w obliczu agresywnych działań Rosji. Zgodziliśmy się co do następnych kroków, które należy podjąć. Pozostajemy zjednoczeni w poszukiwaniu deeskalacji konfliktu drogą dyplomacji" - napisał na Twitterze po spotkaniu z Borisem Johnsonem Zełenski.
"Jestem wdzięczny Wielkiej Brytanii za wsparcie udzielane Ukraine" - dodał.
Źródło: PAP, Interfax, TASS