Nad Polskę nadciągnęło zwrotnikowe powietrze i w poniedziałek na stacji IMGW w Słubicach termometry w najcieplejszym momencie dania wskazywały 29,3 st. C.
Wtorek będzie bardzo ciepły nawet na krańcach północnych (do 25 st. C w Suwałkach i 27 st. C na Pomorzu). Tak jak w poniedziałek najbardziej wrześniowe uderzenie lata odczują mieszkańcy Polski południowo-zachodniej. Tam prognozowany jest upał i 31 st. C w cieniu.
Zobacz też: Rafał Trzaskowski nagrany w klubie. Tomasz Siemoniak: jest znakomitym kompanem
IMGW wydał ostrzeżenia 1. stopnia dla całego obszaru województwa lubuskiego oraz dla zachodniej części województwa dolnośląskiego. Chodzi o powiaty: zgorzelecki, bolesławiecki, polkowicki, głogowski, górowski, trzebnicki, wołowski, średzki, jaworski, złotoryjski, legnicki i lubiński.
Ostrzeżenia w woj. lubuskim są ważne do wtorku do godz. 18, a w woj. dolnośląskim do środy do wieczora.
Z prognozy ostrzeżeń IMGW wynika, że alerty mogą zostać przedłużone i rozszerzone na wschodnią część Dolnego Śląska.
Pogoda. Chłodny front i drastyczna zmiana
Gorąco - przede wszystkim na południowym wschodzie - będzie jeszcze w środę. W czwartek nadciągnie front i znacznie się ochłodzi - zapowiadają synoptycy TVN24, a stacja ostrzega wręcz przed drastyczną zmianą temperatur.
W piątek nad ranem w wielu miejscach Polski temperatura spadnie do kilku stopni, przy kilkunastu rano w upalny wtorek.
Front sprowadzi arktyczne powietrze i w piątek w ciągu dnia na termometrach zobaczymy 13-15 st. C.
