Oficjalne dane poznaliśmy w środę w nocy. Zatwierdzono wszystkie protokoły wyborcze do sejmików. Znane są też ostateczne dane wyborów prezydentów wszystkich miast, rad gmin i powiatów.
Wiadomo też, jaka była frekwencja – wyniosła 54,96 proc. Uprawnionych do głosowania było 30 115 896 osób, a kart wydano 16 552 627.
Najwyższa frekwencja była w województwie mazowieckim – 61,02 proc. Więcej niż 55 proc. wyborców poszło też do urn w województwach: małopolskim (55,27 proc.), pomorskim (55,89 proc.), wielkopolskim (56 proc.), świętokrzyskim (56,72 proc.) i łódzkim (57,11 proc.). Tylko w województwie opolskim na wybory poszła mniej niż połowa wyborców (48,72 proc.).
W skali całego kraju, tegoroczna frekwencja w wyborach samorządowych w Polsce jest najwyższą w historii III RP. Przypomnijmy, że cztery lata temu w pierwszej turze do urn poszło 47,4 proc. wyborców. Podobna frekwencja była w 2010 r., bo wyniosła 47,32 proc. W wyborach samorządowych w 2006 r. jeszcze mniej Polaków poszło zagłosować. Wtedy frekwencja wyniosła 45,99 proc. We wcześniejszych latach była ona jeszcze niższa.
Zobacz także: 12 listopada dniem wolnym od pracy. Tadeusz Cymański tłumaczy decyzję PiS
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_
