frekwencja

Resort edukacji narodowej przygotowuje znaczące zaostrzenie przepisów dotyczących frekwencji uczniów w szkołach. Polskie zasady funkcjonowania placówek edukacyjnych zaczną przypominać te obowiązujące w Wielkiej Brytanii lub Holandii.

Według podawanych wcześniej danych stołecznego ratusza, w Marszu Niepodległości brało udział ok. 90 tys. osób. Innego zdania są organizatorzy wydarzenia. "Szacujemy frekwencję na około 250 tysięcy" - napisał na platformie X Aleksander Kowaliński, rzecznik Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Od początku kadencji Donald Tusk opuścił połowę głosowań w Sejmie. Szef klubu KO tłumaczy, że premier "ma liczne obowiązki", które kolidują z posiedzeniami, a były rzecznik rządu i poseł PiS Piotr Müller nie gryzie się w język.

Frekwencja w niedzielnej drugiej turze przedterminowych wyborów parlamentarnych we Francji wyniosła w południe 26,63 proc. - poinformowało MSW w Paryżu. Jest więc jeszcze wyższa niż podczas pierwszej tury.

Państwowa Komisja Wyborcza podliczyła już głosy ze wszystkich okręgów wyborczych. Frekwencja wyniosła 40,47 proc. - podała Państwowa Komisja Wyborcza.

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Tuż przed godziną 1 w nocy pojawił się sondaż late poll Ipsos. Zgodnie z badaniem frekwencja w wyborach wyniosła 40,2 proc.

Szacunkowa frekwencja w wyborach do PE dla 27 krajów wyniosła 51 proc. przed godz. 22; jest nieco wyższa niż w poprzednich wyborach – poinformował w niedzielę w Brukseli rzecznik Parlamentu Europejskiego Jaume Duch Guillot.

W niedzielę odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego. Ipsos przeprowadził badanie exit poll przed 845 losowo wybranymi lokalami wyborczymi na terenie całej Polski. Wiadomo już, jaka była frekwencja.

PKW przekazała dane o frekwencji w wyborach do PE. Na godzinę 12 wyniosła ona niemal dwa razy mniej niż w październikowych wyborach parlamentarnych o tej samej porze. Na godz. 17 też znacznie się różniła. Różnica jest więc ogromna. Co się stało? O komentarz poprosiliśmy prof. Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Utyskiwania, że Polacy nie poszli masowo do urn, są bez sensu. Druga tura wyborów samorządowych nie była bowiem żadnym "świętem demokracji". A tych, którzy zostali w domach, bo powtórka "Familiady" była ciekawsza od głosowania, w pełni rozumiem.

"Nie stać nas na niską frekwencję. Taka lekcja z dzisiejszych wyborów" - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Komentował w ten sposób widocznie niższą obecność Polaków przy urnach wyborczych w II turze wyborów samorządowych.

Państwowa Komisja Wyborcza przedstawiła cząstkowe informacje na temat frekwencji w drugiej turze wyborów samorządowych. Z danych wynika, że najgorsza frekwencja jest we Wrocławiu. Tuż przed stolicą Dolnego Śląska uplasowały się Gorzów i Poznań.

Frekwencja w wyborach samorządowych do godz. 17. wyniosła 39,43 proc. - poinformowało w niedzielę PKW. To mniej niż w poprzednich wyborach samorządowych. Co istotne, wyższa frekwencja była na wsiach niż w miastach.

W październikowych wyborach parlamentarnych na wrocławskiej dzielnicy Jagodno głosowano do prawie 3 nad ranem. Czy podczas wyborów samorządowych przed lokalem znów utworzyła się gigantyczna kolejka?

Do godz. 17 najwyższą frekwencję odnotowano w województwie świętokrzyskim, a najniższą - w województwie opolskim. W miastach z kolei najwięcej osób zagłosowało w Warszawie, a najmniej - w Katowicach.

Nastąpiła całkowita zmiana w dynamice frekwencji w wyborach samorządowych. Choć o godz. 12 Polacy chętniej chodzili do urn, niż w 2018 roku, o tyle na godz. 17 sytuacja jest zgoła odmienna. Frekwencja okazała się ponad 2 pkt proc. niższa, niż pięć lat temu.

PKW poinformowała, że frekwencja w wyborach samorządowych do godz. 12 wyniosła 16,52 proc. - Jest wyższa o 1 proc. niż w 2018 roku - zauważył przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.

Trwają prace nad ustanowieniem nowego święta w polskim kalendarzu - Dnia Społeczeństwa Obywatelskiego. Przypadać ma na 15 października. W zeszłym roku doszło wtedy do wyborów, w których zwycięstwo przypadło Prawu i Sprawiedliwości, jednak sejmową większość zdobyła opozycja.

W niedzielę 15 października odbyły się wybory parlamentarne 2023. Jak wynika z pierwszych, częściowych danych Państwowej Komisji Wyborczej, w tegorocznym głosowaniu wzięła udział rekordowa liczba wyborców. Ile wyniosła frekwencja w wyborach?