PiS szykuje zmiany w ustawach o ustroju sądów powszechnych i SN
PiS łagodzi stanowisko w sprawie reformy sądownictwa? W projekcie nowelizacji ustawy o sądach powszechnych proponuje m.in., by bez opinii kolegium sądu i KRS minister nie mógł podjąć decyzji o odwołaniu prezesa sądu.
- Mam przyjemność zapowiedzieć kolejną inicjatywę ustawodawczą klubu parlamentarnego PiS. Inicjatywa dotyczy nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych i ustawy o SN. Główne założenia tych projektów wiążą się ze zmianą procedury odwoływania prezesów i wiceprezesów sądów powszechnych - stwierdził poseł PiS Marek Ast.
Zapowiedział wprowadzenie dwustopniowego trybu konsultacji z udziałem kolegiów sądów oraz KRS. - Bez opinii tych organów minister sprawiedliwości nie będzie mógł podjąć decyzji o odwołaniu prezesa bądź wiceprezesa sądu - poinformował Ast.
Nie będzie to jedyne ograniczenie władzy ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Drugie dotyczy przechodzenia w stan spoczynku sędziów sądów powszechnych.
- W tym wypadku wprowadzamy kompetencje dla prezydenta, który zastępuje w tych kompetencjach ministra sprawiedliwości, jeżeli chodzi o wyrażenie zgody na późniejsze przejście w stan spoczynku niż przewiduje to ustawa - stwierdził poseł PiS.
Co więcej, jak informował Ast na konferencji prasowej w Sejmie, zrównany ma być wiek przechodzenia w stan spoczynku dla sędziów. Obecnie sędzia mężczyzna przechodzi w stan spoczynku w wieku 65 lat, kobieta - 60. - To inicjatywa pań posłanek z naszego kluby - tłumaczył poseł PiS. - Oczywiście, ustawa traktuje to jako uprawnienie. Jeżeli pani sędzia będzie chciała przejść w stan spoczynku w wieku 60 lat, będzie miała do tego prawo. To oczekiwanie pań naszego klubu jest zbieżne z oczekiwaniami KE, która zarzuciła ustawie niezgodność z przepisami UE, jeżeli chodzi o wiek emerytalny kobiet i mężczyzn - dodał.
- Jeżeli chodzi o całość proponowanych przepisów, również wypełnia oczekiwania części opinii publicznej i części środowiska sędziowskiego, która przyjęte w ustawie rozwiązania krytykowała - mówił polityk PO. Dodał, że PiS nadal uważa, że wprowadzone głosami jego ugrupowania przepisy, reformujące wymiar sprawiedliwości w Polsce, są zgodne z konstytucją.
Szczegóły nowych rozwiązań prawnych opinia publiczna ma poznać po złożeniu projektów nowelizacji do laski marszałkowskiej.
Art. 7. Czego żąda od Polski Komisja Europejska?
W grudniu Komisja Europejska zdecydowała się o uruchomieniu art. 7.1 traktatu Unii Europejskiej wobec Polski. - Nasze troski jeśli chodzi o Polskę pogłębiły się. Cała struktura sądownictwa jest naruszona. W ciągu ostatnich dwóch lat sytuacja pogorszyła się - powiedział Frans Timmermans po debacie na ten temat.
KE w zaleceniach wyraźnie określiła, jakie działania muszą podjąć polskie władze, aby odpowiedzieć zastrzeżenia UE. Wezwano polskie władze do:
- zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym, tak aby nie stosowano obniżonego wieku emerytalnego wobec obecnych sędziów, zniesiono swobodę decyzyjną Prezydenta odnośnie do przedłużania kadencji sędziów Sądu Najwyższego, a także wyeliminowano postępowanie na podstawie skargi nadzwyczajnej, dające możliwość ponownego otwarcia spraw, w których prawomocny wyrok zapadł wiele lat temu;
- zmiany ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, tak aby nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady oraz zapewniono, aby nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego;
- zmiany lub wycofania ustawy o ustroju sądów powszechnych, w szczególności wyeliminowania nowych uregulowań dotyczących wieku emerytalnego sędziów, w tym swobody decyzyjnej Ministra Sprawiedliwości do przedłużania kadencji sędziów oraz wyznaczania i odwoływania prezesów sądów;
- przywrócenia niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby Prezes i Wiceprezes byli wybierani zgodnie z prawem oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane;
- powstrzymania się od działań i oświadczeń publicznych, które podważają legitymację wymiaru sprawiedliwości.