Rosja. Największe szkolenie wojskowe od dekady
Armia rosyjska przygotowuje się do corocznego szkolenia wojskowego dla żołnierzy rezerwy. - Szkolenie wojskowe, które odbędzie się w 2024 r., może stać się największym w ostatniej dekadzie pod względem liczby zaangażowanych mężczyzn - usłyszeli dziennikarze The Moscow Times.
Portal został poinformowany o wezwaniach na szkolenia przez przedsiębiorstwa, które obawiają się, że tymczasowe odejście pracowników może zmusić ich do zawieszenia części pracy. Zwiększone limity powołań do obozów szkoleniowych są możliwe także w innych regionach Rosji - twierdzi źródło zbliżone do Ministerstwa Obrony Rosji.
To może być największe szkolenie od dekady
Dekret Władimira Putina o poborze rezerwowych na szkolenie wojskowe wszedł w życie 1 marca 2024 roku. Zostało to podane do wiadomości publicznej, ale dokument zawiera tajne dane na temat liczby mężczyzn, których MON będzie musiało zebrać na szkolenie wojskowe. Termin obozu przygotowawczego również jest tajemnicą. Jednocześnie dekret o "częściowej mobilizacji", który Władimir Putin ogłosił we wrześniu 2022 roku, nie ma daty ważności, co oznacza, że de facto nadal funkcjonuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Szkolenie wojskowe, które odbędzie się w 2024 r., może stać się największym w ostatniej dekadzie pod względem liczby zaangażowanych mężczyzn - powiedzieli portalowi The Moskwa Times menedżerowie wyższego szczebla kilku przedsiębiorstw zlokalizowanych na zachodzie i północy obwodu moskiewskiego. Region ten jest drugim co do wielkości - po stolicy Rosji - obszarem liczącym około 9 milionów mieszkańców.
Komisariaty wojskowe obwodu moskiewskiego rozpoczęły wysyłanie pism do szefów przedsiębiorstw z żądaniem udostępnienia wykazów pracowników podlegających ustawie o szkoleniu wojskowym i niekorzystających ze zwolnienia.
- Przedsiębiorstwa i firmy w obwodzie moskiewskim muszą podać: nazwisko i imię, datę i miejsce urodzenia, kategorię sprawności, specjalność wojskową, stopień wojskowy, stanowisko w firmie, miejsce zamieszkania i numer telefonu - wymieniał pracownik urzędu rejestracji wojskowej i poboru, pod warunkiem zachowania anonimowości.
Dodał, że pisma są wysyłane do wszystkich organizacji zarejestrowanych w obwodzie moskiewskim. - Nasze biuro rejestracji i poboru do wojska musi gromadzić na szkolenie w połowie czerwca wszystkich chętnych do służby wojskowej - dodał pracownik biura rejestracji i poboru do wojska.
Przedsiębiorcy boją się o swoje firmy
Jeżeli Ministerstwo Obrony zdecydowało się na powołanie w tym roku wszystkich osób odpowiedzialnych za służbę wojskową w obwodzie moskiewskim, grozi to problemami w pracy, a nawet tymczasowym zawieszeniem działalności w wielu firmach - uważa dziennik.
- W moim przedsiębiorstwie ponad 20 proc. ogólnej liczby personelu liczącego 1 tysiąc osób można zabrać na szkolenie wojskowe. Tak wiele z nich spełnia te kryteria - powiedział The Moskwa Times dyrektor naczelny przedsiębiorstwa przemysłowego zlokalizowanego w zachodniej części obwodu moskiewskiego.
- Dla nas oznacza to potencjalnie częściowe wstrzymanie pracy we wszystkich obszarach produkcji, a także brak możliwości prowadzenia magazynów i tak dalej. A to z pewnością zakłóci plany produkcyjne - dodał najwyższy menedżer. Zauważył, że pod koniec marca otrzymał list z żądaniem z urzędu rejestracji i poboru do wojska.
Najwyżsi menedżerowie przedsiębiorstw i firm zlokalizowanych na zachodzie i północy obwodu moskiewskiego w rozmowie z The Moskwa Times również potwierdzili otrzymanie próśb od wojskowych urzędów rejestracyjnych i poborowych z żądaniem podania szczegółowych danych o swoich pracownikach.
- Być może będziemy musieli także czasowo zawiesić działalność przedsiębiorstwa – powiedział dyrektor naczelny przedsiębiorstwa zlokalizowanego w odległości ponad 100 km od Moskwy. - Teraz zastanawiamy się, jak firma będzie działać w okresie, gdy mężczyźni wyjeżdżają na szkolenie wojskowe - dodał.
Szkolenie wojskowe w Rosji odbywa się co roku. - W rzeczywistości na obozie szkoleniowym przekwalifikowanie odbywa się w specjalności wojskowej. A dla wojska to sprawdzenie systemu dla wydziału organizacyjno-mobilizacyjnego Sztabu Generalnego - wyjaśniło źródło bliskie Ministerstwu Obrony Narodowej, pod warunkiem zachowania anonimowości.
