Niemcy. Burmistrz jednej z dzielnic Berlina zaraził się koronawirusem. Chciał zyskać odporność
Niemcy. Burmistrz jednej z dzielnic Berlina oraz polityk Zielonych, Stephan von Dassel zaraził się koronawirusem. Powód? Chciał zyskać odporność, a przy okazji towarzyszyć swojej przyjaciółce podczas kwarantanny.
02.04.2020 | aktual.: 02.04.2020 08:10
Wszystko zaczęło się od tego, że 21 marca partnerka polityka wróciła z podróży w Szwajcarii. Po powrocie kobieta czuła się źle. Test na obecność koronawirusa dał pozytywny wynik.
Stephan von Dassel podjął decyzję, by zostać w jej mieszkaniu i towarzyszyć jej podczas kwarantanny. – Miałem nadzieję, że w ten sposób uodpornię się na koronawirusa i nie będę przenosić go dalej. Że pochoruję dwa dni i będzie po wszystkim – mówił w rozmowie z berlińskim radiem RBB.
Trzy dni po powrocie partnerki u polityka pojawiły się pierwsze objawy: kaszel, ból głowy, bóle kończyn, gorączka. Von Dassel przyznał, że choroba była "poważniejsza" niż się spodziewał. - Tak naprawdę byłem zajęty przez dwa tygodnie. Nie sądziłem, że może być tak ciężko - wyznał burmistrz dzielnicy Mitte.
Zobacz wideo: Koronawirus: PAH apeluje o wsparcie zbiórki #PajacykBezPrzerwy
Na pytanie, czy nie daje złego przykładu mieszkańcom, polityk zaprzeczył. Stwierdził, że po 14-dniowej kwarantannie ma nadzieję wrócić do własnego biura. Wcześniej pracował zdalnie.
Zobacz także
Warto zaznaczyć, że w dzielnicy Mitte w Berlinie stwierdzono ponad 400 przypadków koronawirusa. To najwięcej w całym mieście, gdzie jest około 2800 chorych na COVID-19.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl