Nie żyją ochotnicy z Legionu Międzynarodowego Ukrainy. "Czcimy ich pamięć"

W walce o wolną Ukrainę zginęło czterech ochotników z Ukraińskiego Legionu Międzynarodowego. Mężczyźni byli obywatelami krajów zachodniej Europy i Australii. Formacja podała do wiadomości publicznej ich nazwiska, nie poinformowano jednak o szczegółach dotyczących śmierci żołnierzy.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | Serhii Hudak

04.06.2022 | aktual.: 04.06.2022 21:06

Nie żyje czterech ochotników Ukraińskiego Legionu Międzynarodowego, którzy wraz z Ukraińcami stawiali opór wobec rosyjskiej inwazji. Formacja została utworzona w  ramach ukraińskiej obrony terytorialnej po napaści Rosji na niepodległy kraj.

Warto przypomnieć, że pod koniec lutego br. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował o utworzeniu międzynarodowego legionu w ramach ukraińskiej obrony terytorialnej, składającego się z zagranicznych ochotników.

W komunikacie Ukraińskiego Legionu Międzynarodowego poinformowano, że życie straciło czterech obywateli i Francji, Holandii, Australii i Niemiec. Polegli w walce o wolną Ukrainę to: Ronald Vogelaar, Michael O'Neill, Bjoern Benjamin Clavis i Wilfried Bleriot. Nie poinformowano o okolicznościach ich śmierci.

Nie żyją wojownicy z Ukraińskiego Legionu Międzynarodowego. "Czcimy pamięć poległych braci"

W oświadczeniu formacji napisano, że ta "czci pamięć swoich poległych braci" i że ludzie ci przybyli na Ukrainę, by "chronić naród ukraiński przed barbarzyńską inwazją".

Przypomnijmy, że już pod koniec maja br. australijskie media informowały o śmierci Michalea O'Neilla w Ukrainie.

Z kolei holenderski dziennik "De Telegraaf" 9 maja podawał informację o tym, że holenderski ochotnik z Legionu Międzynarodowego zginął w rosyjskim ostrzale Charkowa - wówczas nie podając nazwiska zabitego.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Francji natomiast 3 czerwca potwierdziło śmierć obywatela tego kraju w walkach w Ukrainie.

W pierwszej połowie marca br. władze Ukrainy informowały o blisko 20 tysiącach zgłoszeń z zagranicy. Rzecznik legionu Damien Magrou mówił PAP w kwietniu, że najliczniejszymi narodowościami w tej formacji są Amerykanie i Brytyjczycy oraz, że w legionie są też grupy Kanadyjczyków, Polaków i obywateli państw bałtyckich.

Źródło: PAP/Twitter/Kyiv Independent

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie