"To czas, żebyśmy byli mądrzejsi". Trump wraca do tematu umowy z Ukrainą
- My dawaliśmy dolara, oni powinni oddawać dolara - stwierdził Donald Trump, odnosząc się do pieniędzy przekazywanych Ukrainie. Amerykański przywódca nawiązał w ten sposób do umowy z Kijowem. Trump ostatecznie nie wykluczył jej, choć postawił warunki.
- Nie sądzę, żeby umowa dotycząca minerałów umarła, ale Zełenski powinien być bardziej wdzięczny - stwierdził Trump.
- Europa była mądrzejsza od Joe Bidena, on po prostu przekazywał Ukrainie pieniądze - powiedział. - Pieniądze nie są jednak tak ważne, jak życie - dodał.
- Zamierzamy zawrzeć umowy ze wszystkimi. Włączając Europę i państwa europejskie - i oni zachowali się bardzo dobrze, to dobrzy ludzie - stwierdził. - Większość z nich znam, to moi przyjaciele, głowy państw, głowy różnych krajów, chcą, żeby to się wyjaśniło - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piłka jest po stronie Europy. "Najgłębsza możliwa niechęć do UE"
Trump stwierdził jednak jednocześnie, że Europa "powinna była dać więcej niż my (USA - przyp. red.) na finansowanie Ukrainy".
Trump odpowiada Zełenskiemu
Trump odniósł się ponownie do oświadczenia prezydenta Zełenskiego, który stwierdził, że do zakończenia wojny "bardzo daleka droga". - Lepiej, żeby nie miał racji. To wszystko, co mówię. Chciałbym, żeby wojna szybko się skończyła - podkreślił.
Trump potwierdził także, że cła na Kanadę i Meksyk wchodzą w życie o północy.