Umowa USA‑Ukraina dojdzie do skutku? "W najbliższym czasie"
Umowa o zasobach mineralnych z Ukrainą zostanie podpisana najbliższym czasie - poinformował w poniedziałek wieczorem republikański kongresmen Brian Fitzpatrick po rozmowie z szefem kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Andrijem Jermakiem.
Republikański kongresmen Brian Fitzpatrick poinformował, że umowa dotycząca zasobów mineralnych z Ukrainą zostanie podpisana w najbliższym czasie. Zapowiedź ta padła po jego rozmowie z szefem kancelarii prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, Andrijem Jermakiem.
Fitzpatrick podkreślił, że rozmowa z Jermakiem była długa i produktywna. "W 100 procentach przywracamy ten pociąg na tory" - napisał kongresmen na platformie X. Dodał, że umowa o minerałach doprowadzi do silnego, długoterminowego partnerstwa gospodarczego między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą, co naturalnie przełoży się na wsparcie w zakresie bezpieczeństwa.
Amerykański kongresmen zaznaczył, że Europa będzie musiała zwiększyć swoje zaangażowanie i wypełnić swoją rolę w tym procesie. W tym celu zostaną nałożone odpowiednie zobowiązania.
Andrij Jermak, w swoim wpisie potwierdził rozmowy z Fitzpatrickiem. "Omówiliśmy kwestię dążenia do sprawiedliwego pokoju oraz umowę o minerałach ze Stanami Zjednoczonymi. Potrzebujemy partnerstwa gospodarczego – oba nasze kraje. Jest wzajemne zrozumienie, zmierzamy w kierunku podjęcia decyzji przez przywódców naszych państw" - napisał Jermak.
Warunki podpisania umowy. Zełenski musi przeprosić?
Minister finansów USA, Scott Bessent, oświadczył, że warunkiem koniecznym do podpisania umowy o partnerstwie w wydobywaniu złóż naturalnych Ukrainy jest chęć władz Ukrainy do porozumienia pokojowego.
Dodatkowo, według telewizji Fox News, umowa nie zostanie podpisana, dopóki prezydent Zełenski nie przeprosi za swoje zachowanie podczas spotkania z Donaldem Trumpem.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Były prezydent Ukrainy mówi o "poniżeniu i upokorzeniu"
