NATO o nocnej akcji urzędników MON: to sprawa polskich władz

• Działania w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu NATO to sprawa polskich władz
• W ten sposób Sojusz odniósł się do nocnej akcji urzędników MON i Żandarmerii
• NATO podkreśla, że Centrum nie było jeszcze akredytowane i nie jest oficjalnym organem Sojuszu

NATO o nocnej akcji urzędników MON: to sprawa polskich władz
Źródło zdjęć: © AFP | Armend Nimani
865

"To sprawa dla polskich władz. Centrum Eksperckie Kontrwywiadu w Polsce nie jest jeszcze akredytowane przy NATO. Generalnie, centra eksperckie są międzynarodowymi ośrodkami badawczymi, które są finansowane i obsadzane krajowo albo przez więcej krajów, i pracują razem z Sojuszem, ale nie są ciałami NATO" - poinformowało biuro prasowe Sojuszu, poproszone o reakcję na wydarzenia w polskiej instytucji.

Centrum Eksperckie Kontrwywiadu NATO zostało utworzone z inicjatywy służb Kontrwywiadu Wojskowego Polski i Słowacji. Obecnie w projekcie uczestniczy osiem innych państw Sojuszu: Chorwacja, Czechy, Litwa, Niemcy, Rumunia, Słowenia, Węgry i Włochy. Jest on otwarty na udział innych sojuszników.

Jak podawało MON, głównym zadaniem Centrum miało być prowadzenie specjalistycznych kursów i szkoleń w obszarze kontrwywiadu. Centrum będzie również aktywnie uczestniczyło w pracach nad rozwojem doktryn i koncepcji NATO. Jego działalność będzie stanowiła poszerzenie sfery zasobów i zdolności NATO, wzmacniając w jego ramach osłonę kontrwywiadowczą.

Nocna akcja

O nocnej akcji urzędników MON w Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO poinformował dotychczasowy jego szef, pułkownik Krzysztof Dusza. Jak mówił, w nocy weszli tam między innymi szef SKW Piotr Bączek i szef gabinetu ministra Antoniego Macierewicza - Bartłomiej Misiewicz wraz z funkcjonariuszami Żandarmerii Wojskowej.

Według jego relacji oficer pełniący służbę został wyproszony z budynku. Szef SKW miał zażądać otwarcia pokoi, które są w gestii Centrum, między innymi należących do oficerów słowackich. Żandarmeria Wojskowa ochraniająca budynek uznała, że byłoby to działanie bezprawne, więc nie otworzyła pomieszczeń. Później jednak po negocjacjach szef SKW i szef gabinetu ministra obrony opuścili budynek, a gmach zaplombowano.

Misiewicz poinformował, że wprowadzenie nowego p.o. dyrektora Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO odbyło się "pokojowo i bez najmniejszego kłopotu". Dodał, że płk Dusza w zeszłym tygodniu został odwołany z funkcji szefa CEK NATO przez ministra obrony narodowej, a słowaccy partnerzy mieli zostać zawczasu poinformowani o zmianach kadrowych.

Płk Dusza ripostował na antenie TVN24, że nie otrzymał decyzji o odwołaniu. Wyraził również wątpliwość, by zgodę na jego odwołanie mogła wydać strona słowacka. - Ze stroną słowacką rozmawiałem dzisiaj rano i jest ona w szoku po informacji, co się u następców (Tomasza Siemoniaka, poprzedniego szefa MON - przyp red.) dzieje - stwierdził.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Ziobro oskarża Tuska. "Spod palca przekazał 40 milionów Owsiakowi"
Ziobro oskarża Tuska. "Spod palca przekazał 40 milionów Owsiakowi"
Sprawa Mateckiego. Rzecznik prokuratury ucina dyskusję
Sprawa Mateckiego. Rzecznik prokuratury ucina dyskusję
15 krajów. Są chętni do dyskusji o "nowej architekturze bezpieczeństwa dla Ukrainy"
15 krajów. Są chętni do dyskusji o "nowej architekturze bezpieczeństwa dla Ukrainy"
Atak tygrysa syberyjskiego w Rosji. To już trzeci przypadek tej zimy
Atak tygrysa syberyjskiego w Rosji. To już trzeci przypadek tej zimy
Spotkanie Putin-Trump. Rosyjskie media podały termin i miejsce
Spotkanie Putin-Trump. Rosyjskie media podały termin i miejsce
Amerykanie w drodze do Moskwy. MSZ Rosji komentuje
Amerykanie w drodze do Moskwy. MSZ Rosji komentuje
Nie będzie kampanijnego wsparcia. Wiemy, kiedy może przyjechać Trump
Nie będzie kampanijnego wsparcia. Wiemy, kiedy może przyjechać Trump
Erdogan apeluje o zawieszenie broni: Rosja powinna odpowiedzieć
Erdogan apeluje o zawieszenie broni: Rosja powinna odpowiedzieć
Groźny incydent na granicy. Straż Graniczna zareagowała
Groźny incydent na granicy. Straż Graniczna zareagowała
Tak Matecki zacierał ślady i utrudniał śledztwo? "GW" ujawnia
Tak Matecki zacierał ślady i utrudniał śledztwo? "GW" ujawnia
Groził ekspedientce śmiercią. 41-latek w rękach policji
Groził ekspedientce śmiercią. 41-latek w rękach policji
Ładunek wybuchowy w termosie. Rosjanie zwerbowali nastolatków
Ładunek wybuchowy w termosie. Rosjanie zwerbowali nastolatków