WAŻNE
TERAZ

Robert Redford nie żyje. Legendarny aktor miał 89 lat

Mrowiny. Jakub A. za kratkami. Nie ma opinii biegłych. Będzie przedłużenie aresztu

Chociaż od brutalnego morderstwa 10-letniej Kristiny mijają już 3 miesiące, wciąż nie znamy opinii biegłych na temat poczytalności 22-letniego Jakuba A. Decyzja o tymczasowym areszcie dla mężczyzny będzie więc najprawdopodobniej przedłużona.

Jakub A. może usłyszeć surowy wyrok.
Źródło zdjęć: © Policja
Patryk Osowski

Jakub A. - mężczyzna, który przyznał się do zabójstwa 10-letniej Kristiny - jest pod szczególną ochroną służb więziennych i przebywa w celi zakładu śledczego w Wołowie. Aby umieścić go za kratkami - nie ma jeszcze wyroku w sprawie zabójstwa dziewczynki - sąd wydał decyzję o tymczasowym areszcie na 3 miesiące. Ponieważ ten okres mija w połowie września, prokuratura już zapowiada czynności mające na celu wydłużenie tej decyzji.

Wciąż jednak nie ma opinii biegłych co do tego, czy 22-latek był poczytalny w chwili zbrodni. Jak informuje tvn24, zlecono kolejne badania podejrzanego o zamordowanie 10-letniej Kristiny z Mrowin. Opinia ma być gotowa najpóźniej w połowie października. Niewykluczone, że biegli zawnioskują o kilkutygodniową obserwację sądowo-psychiatryczną.

Po brutalnym morderstwie 10-letniej Kristiny, Jakub A. długo zwodził śledczych, ale ostatecznie przyznał się do winy. W połowie czerwca trafił do Aresztu Śledczego w Świdnicy. Wtedy byliśmy świadkami niecodziennych scen. Inni osadzeni "przywitali" mężczyznę przeraźliwymi okrzykami. Życzyli mu śmierci i skandowali: "Wieszaj się". Przechodzący przed aresztem ludzie przyznawali, że coś takiego słyszeli po raz pierwszy w życiu.

Zobacz także: Łukasz Schreiber: Schetyna zrejterował przed Kaczyńskim

Mrowiny. Specjalna kategoria i cela Jakuba A.

Jakub A. został przeniesiony do zakładu w Wołowie. – Tylko tam są odpowiednie warunki, by odizolować go od innych osadzonych, którzy mogliby chcieć wyrządzić mu krzywdę – mówiła "Gazecie Wyborczej" osoba zaangażowana w śledztwo.

Mężczyzna, który przyznał się do morderstwa 10-latki, jest pod wyjątkową ochroną. Nie tylko nadano mu kategorię N (niebezpieczny) i ma założoną kartę OZS (osoby zagrożonej samobójstwem), ale trafił także do specjalnej celi.

"Jest ona monitorowana przez całą dobę, a także – co już jest niecodzienne – do wpatrywania się w monitor rejestrujący obraz z niej został wyznaczony specjalny funkcjonariusz służby więziennej" - czytamy. Co ciekawe, zazwyczaj jeden strażnik obserwuje nawet dziewięć takich cel.

Źródło: tvn24.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Syreny alarmowe w Warszawie. Wojewoda: "Jest to niezbędne"
Syreny alarmowe w Warszawie. Wojewoda: "Jest to niezbędne"
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat
"Byłoby znacznie łatwiej". Przydacz odpowiada Sikorskiemu
"Byłoby znacznie łatwiej". Przydacz odpowiada Sikorskiemu
Samolot wypadł z pasa. Piloci pod wpływem alkoholu
Samolot wypadł z pasa. Piloci pod wpływem alkoholu
Deklaracja Tuska. Polska kupuje łodzie podwodne
Deklaracja Tuska. Polska kupuje łodzie podwodne
Zatrzymanie i doprowadzenie Ziobry na przesłuchanie. Decyzja sądu
Zatrzymanie i doprowadzenie Ziobry na przesłuchanie. Decyzja sądu
Groźne manewry przy granicy. Przećwiczyli użycie systemu Oriesznik
Groźne manewry przy granicy. Przećwiczyli użycie systemu Oriesznik
Izraelskie hordy ruszają na Gazę. Trzy dywizje i 60 tys. rezerwistów
Izraelskie hordy ruszają na Gazę. Trzy dywizje i 60 tys. rezerwistów
Prezydent oczekuje od rządu wyjaśnień. "Niezwłocznie"
Prezydent oczekuje od rządu wyjaśnień. "Niezwłocznie"
Amerykańscy żołnierze na ćwiczeniach w Białorusi. Dlaczego się tam znaleźli?
Amerykańscy żołnierze na ćwiczeniach w Białorusi. Dlaczego się tam znaleźli?
Sabotaż na Bałtyku. Ukrainiec będzie przekazany Niemcom
Sabotaż na Bałtyku. Ukrainiec będzie przekazany Niemcom
Zmiana na stanowisku komendanta. Niejasna sytuacja w stołecznej policji
Zmiana na stanowisku komendanta. Niejasna sytuacja w stołecznej policji