Ministerstwo Sprawiedliwości wyjaśnia przyczynę odwołania Juszczyszyna. "Podważył status sędziego"
Ministerstwo Sprawiedliwości odwołało sędziego Pawła Juszczyszyna z delegacji do Sądu Okręgowego w Olsztynie. We wtorek resort wyjaśnił, skąd ta decyzja. "Sędzia ten w sposób nieuprawniony podważył status powołanego przez prezydenta sędziego" - czytamy w komunikacie.
26.11.2019 | aktual.: 26.11.2019 17:11
Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało we wtorek komunikat, wyjaśniający przyczyny odwołania sędziego Pawła Juszczyszyna. Sędzia został w poniedziałek odwołany z delegacji do Sądu Okręgowego w Olsztynie. Poszło o to, że Juszczyszyn podczas rozpatrywania apelacji wezwał dyrektora Kancelarii Sejmu do dostarczenia w ciągu tygodnia utajnionych list poparcia kandydatów do KRS.
Apelacja była w sprawie, w której w pierwszej instancji orzekał sędzia nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Sędzia Juszczyszyn uznał, że po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej konieczne jest sprawdzenie, czy sędzia z I instancji spełnia wymogi niezależności i niezawisłości.
"W toku postępowania w sposób nieuprawniony podważył on status powołanego przez prezydenta RP sędziego, który w tej samej sprawie wydał wyrok w pierwszej instancji. W ocenie Ministerstwa Sprawiedliwości takie działanie stanowi niedopuszczalną ingerencję w działania konstytucyjnych organów oraz prowadzić może do chaosu i anarchii" - czytamy w komunikacie resortu.
Ministerstwo podkreśla, że "żaden sędzia nie ma prawa oceniać statusu innego sędziego, wykorzystując do tego celu postępowanie dowodowe w konkretnej sprawie", a sąd nie ma prawa badać ważności aktu powołania na urząd sędziego przez prezydenta.
"Delegacja jest z zasady czasowa"
Dalej resort zapewnia, że delegowanie "ma co do zasady charakter czasowy" i sędzia delegowany "może być odwołany z delegacji w każdym czasie".
Ministerstwo sprawiedliwości podkreśla, że sędzia Juszczyszyn będzie musiał dokończyć wszystkie sprawy przydzielone mu w sądzie, do którego był delegowany.
"Kluczowe dla oceny wskazanej sytuacji jest to, że mimo odwołania z delegacji, sędzia Paweł Juszczyszyn jest zobowiązany do zakończenia wymienionej sprawy, jak też wszystkich innych przydzielonych mu spraw w Sądzie Okręgowym w Olsztynie. Zgodnie z Ustawą o ustroju sądów powszechnych (art. 47b par. 4) odwołanie z delegacji oznacza nieprzydzielanie sędziemu nowych spraw w miejscu delegowania. Nie nastąpi natomiast zmiana składu w sprawach już przydzielonych sędziemu odwołanemu z delegacji" - czytamy w oświadczeniu.
"Sędzia nie może się bać"
Po odwołaniu z delegacji sędzia Paweł Juszczyszyn wygłosił we wtorek krótkie oświadczenie.
- Nazywam się Paweł Juszczyszyn, jestem sędzią Sądu Rejonowego w Olsztynie, do wczoraj delegowanym do orzekania w Sądzie Okręgowym w Olsztynie. W związku z odwołaniem mnie z delegacji do Sądu Okręgowego chcę podkreślić, że prawo stron do rzetelnego procesu jest dla mnie ważniejsze od mojej sytuacji zawodowej - powiedział sędzia Paweł Juszczyszyn.
- Sędzia nie może bać się polityków, nawet jeśli mają wpływ na jego karierę. Apeluję do koleżanek i kolegów sędziów, aby zawsze pamiętali o rocie ślubowania sędziowskiego, orzekali niezawiśle i odważnie - dodał sędzia z Olsztyna.
Po wygłoszeniu oświadczenia sędzia Juszczyszyn nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl