Mężczyzna miał molestować swoją czteroletnią siostrzenicę. Akt oskarżenia trafił do sądu
55-letniemu mieszkańcowi powiatu parczewskiego zarzuca się molestowanie czteroletniej siostrzenicy. Sprawa wyszła na jaw po paru latach, kiedy dziewczynka trafiła do rodziny zastępczej. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
01.06.2020 | aktual.: 02.06.2020 07:06
Mieszkańcowi powiatu parczewskiego grozi nawet 12 lat więzienia. Prokuratura skierowała wobec niego akt oskarżenia do sądu.
Jak pisze "Dziennik Wschodni", kiedy dziewczyna miała cztery lata i mieszkała jeszcze w domu rodzinnym, odwiedzał ją brat jej matki. 55-letni mieszkaniec powiatu parczewskiego (woj. lubelskie) pomagał w różnych pracach w gospodarstwie rolnym. W tym czasie miał też molestować dziewczynkę. Sam jest ojcem trzech córek.
Sprawa wyszła na jaw dopiero niedawno, kiedy dziewczyna miała już dziewięć lat i trafiła do rodziny zastępczej. Stało się tak po wyroku sądu, który odebrał dziecko rodzicom biologicznym. W nowym miejscu poczuła się bezpieczniej i opowiedziała swoim opiekunom o tym, co działo się w jej rodzinnym domu pięć lat wcześniej.
Zobacz także: Sławomir Nitras o incydencie przed resortem zdrowia: przekonałem wiceministra Cieszyńskiego, różnymi metodami
Po tym, jak o rzekomym molestowaniu dowiedzieli się opiekowanie zastępczy, zostały powiadomione ograny ścigania. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa we Włodawie. Dziewczynka została przesłuchana w obecności biegłych, którzy ocenili jej relację jako wiarygodną. 55-letni mężczyzna został aresztowany.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl