Marek Jakubiak o tzw. ustawie inwigilacyjnej: jak rozmawiam, to zawsze pozdrawiam wszystkich słyszących
Goście #dziejesienazywo Wirtualnej Polski komentowali wejście w życie ustawy o policji, zwanej ustawą inwigilacyjną. Adam Bielan (PiS) został zapytany, czy "zabezpiecza się i ma antyszpiegowskie programy w telefonie lub komputerze". - Nie mam niczego na sumieniu, więc nie muszę się zabezpieczać. Wiemy po wypadkach w Paryżu, kiedy terroryści porozumiewali się za pomocą internetu, że służby muszą mieć możliwość kontroli tego, co się dzieje - odpowiedział.
Jak stwierdził Andrzej Halicki (PO), ta ustawa narusza normy, standardy, a także ochronę praw obywatelskich. - Jak słyszę prezesa Kaczyńskiego, jak mówi, że (ta ustawa - przyp. red.) jest dla obywatela i ochrony praw obywatelskich, i w ogóle "najlepsza na świecie ustawa", to nie damy sobie wmówić, że czarne jest czarne, a białe jest białe - powiedział.
- Jak rozmawiam, to zawsze pozdrawiam wszystkich słyszących. Mam pewność, że wszystkie nasze rozmowy są rejestrowane. Bilingi, rozmowy - wszystko. To musi odleżeć. Operator ma taki obowiązek - przez 3 lata - ocenił Marek Jakubiak (Kukiz'15).
Natomiast Adam Szłapka (Nowoczesna)
powiedział, że w całej sytuacji najgorsze jest "zestawienie ustawy o policji z ustawą o prokuraturze". - To daje państwu, ministrowi Ziobrze, możliwość wykorzystywania danych pozyskanych np. z tajemnicy dziennikarskiej, lekarskiej i przekazanie komuś innemu - mówił Szłapka.