Lockdown w Polsce. Dr Sutkowski mówi jasno: to odpowiedź na szarą strefę
Trzeci lockdown w Polsce. Rząd wprowadza drastyczne obostrzenia tuż po świętach Bożego Narodzenia. Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski uważa, że restrykcje powinny być jeszcze bardziej rygorystyczne.
- Od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodową - przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski na czwartkowej konferencji prasowej. Minister stwierdził, że ryzyko trzeciej fali pandemii oznacza przeciążenie systemu opieki zdrowotnej. Decyzję skomentował prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.
- Byłbym zwolennikiem jeszcze mocniejszych restrykcji, ale krótkich, a co najważniejsze – z pokazaniem jasnego, pozytywnego celu - powiedział PAP. Według Sutkowskiego decyzja o lockdownie jest słuszna. - W mojej ocenie być może nawet zbyt lekka i nieco spóźniona, ale ważne, że podjęta - podkreślił.
Podkreślił, że "zapowiedziana przez rząd po świętach narodowa kwarantanna ma być odpowiedzią na szarą strefę w branży hotelarskiej – oczywiście nie w całej, ale także szarą strefę w działaniach części obywateli, którzy wprost kpią z pozostałych, realnie siedzących w domach". - Rząd chce uniknąć schizofrenii zachowań, schizofrenii dwóch rzeczywistości - dodał.
Dr Sutkowski odpowiada na pytania czytelników WP.pl
Kwarantanna narodowa. Restrykcje zbyt lekkie?
Sutkowski uważa, że wybrano model dosyć lekkiego acz długotrwałego lockdownu. On byłby zwolennikiem większych obostrzeń, ale krótkotrwałych.
- Kontrola i kary to też element przywracania normalności. Jak już robimy dwa kroki w kierunku zaostrzenia, to zróbmy i trzeci – egzekwując przestrzeganie przepisów. Tak, abyśmy mieli zejście z 12 tysięcy zakażeń dziennie do kilkuset. Wykorzystajmy te trzy tygodnie, błagam. Na końcu jest pozytywny cel – normalność - powiedział.
- Błagam, już nawet nie proszę, lecz błagam: skupmy się, wytrwajmy i przegońmy koronawirusa - zaznaczył.
Lockdown w Europie. Kraje się zamykają. Nowe restrykcje w Polsce
Pandemia koronawirusa wymusiła na wielu państwach wprowadzenie ścisłych restrykcji. Spora część krajów unijnych zdecydowała się na lockdown.
W Polsce od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzona zostaje kwarantanna narodowa.
Minister zdrowia zapowiedział również dodatkowe ograniczenia w noc sylwestrową. - Wprowadzamy ograniczanie w przemieszczaniu się od godz. 19 dnia 31 grudnia do godz. 6 dnia 1 stycznia - przekazał. Minister ostrzegał, że za złamanie ograniczenia przemieszczania się w noc sylwestrową, nazwanego już przez media "godziną policyjną", będą groziły mandaty.