Kaczyński i Morawiecki staną przed Trybunałem Stanu? Mocne słowa Budki
Szef klubu KO Borys Budka uważa, że zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Mateusz Morawiecki powinni zostać postawieni przed Trybunałem Stanu. Komentując obecny spór Polski z Unią Europejską, stwierdził, że działania prezesa PiS oraz premiera "należy traktować w kategorii zdrady polskich interesów".
W czwartek rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Europejskiej. Wśród unijnych przywódców w Brukseli obecny jest także premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu spotka się m.in. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i premierem Hiszpanii Pedro Sanchezem.
Szefa klubu KO Borysa Budkę zapytano, czy jego zdaniem Komisja Europejska zaakceptuje Krajowy Plan Odbudowy, co jest niezbędne, aby Polska otrzymała unijne środki.
- Wszyscy europejscy przywódcy wiedzą, że to nie premier Morawiecki jest osobą, która podejmuje w Polsce decyzje. On tam pojechał jako wysłannik Kaczyńskiego. Jeżeli Kaczyński da mu zielone światło, to on złoży określone deklaracje. Natomiast moim zdaniem ta cała gra Kaczyńskiego i Morawieckiego jest sprzeczna z interesem Polski i za to powinien być Trybunał Stanu - powiedział w czwartek w Sejmie polityk opozycji.
Zaznaczył, że działania podejmowane przez premiera i prezesa PiS "należy traktować w kategorii zdrady polskich interesów".
Zobacz też: Dyskusja o aborcji. Polityk PiS użył kontrowersyjnego porównania
Budka: Morawiecki jest tylko reprezentantem Kaczyńskiego
Borys Budka wyraźnie wskazał, że załagodzenie konfliktu z Komisją Europejską jest możliwe tylko wtedy, gdy Polski rząd wycofa się ze zmian w wymiarze sprawiedliwości, które godzą w polskie i europejskie prawo.
- To nie od pana premiera Morawieckiego będzie zależało, kiedy będzie zlikwidowana Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, tylko od pana prezesa Kaczyńskiego, bo to on sprawuje władzę w Polsce, a pan premier Morawiecki jest tylko jego reprezentantem - stwierdził szef klubu KO, odnosząc się do wizyty premiera w Brukseli.
Podkreślił, że opozycja oczekuje, iż rząd jak najszybciej zaprezentuje ustawę likwidującą Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.
Przeczytaj również: Premier Morawiecki: Odrzucam język gróźb, pogróżek i wymuszeń