Kaczyński nagrany po głosowaniu. Reakcja na ruch Sejmu
Sejm nie wyraził zgody na pociągnięcie prezesa PiS do odpowiedzialności karnej. Jarosław Kaczyński zareagował na wynik głosowania dyskretnym uśmiechem.
17.08.2023 | aktual.: 17.08.2023 19:36
Głosowanie w sprawie wniosku oskarżyciela prywatnego Dagmary Adamiak reprezentowanej przez adwokata Krzystofa Gurbina z dnia 26 kwietnia 2023 roku o wyrażenie zgody przez Sejm do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej posła Jarosława Kaczyńskiego.
Zobacz także
Głosowało 439 posłów. Za było 192 parlamentarzystów - przeciw 238. 9 posłów wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna wynosiła 231 głosów.
Jeszcze przed głosowaniem na mównicy wszedł Kazimierz Smoliński z PiS - poseł sprawozdawca z ramienia Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych - który prezentując stanowisko organu powiedział, że komisja rekomenduje odrzucenie wniosku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Następnie doszło do głosowania. W związku z decyzją Sejmu wicepremier Kaczyński nie straci immunitetu i nie będzie mógł ponieść konsekwencji w związku ze sprawą.
Sejmowe kamery nagrały reakcję prezesa PiS. Kaczyński był wyraźnie zadowolony z decyzji posłów, uśmiechnął się, siedząc w ławach poselskich tuż obok ministra Mariusza Błaszczaka.
"Kobiety dają w szyję"
Aktywistka złożyła wobec prezesa PiS prywatny akt oskarżenia w związku ze słynnymi już słowami o "dawaniu w szyję" przez kobiety. Adamiak pozwała Kaczyńskiego z art. 212 par. 2 kodeksu karnego, czyli o "zniesławienie za pomocą środków masowego komunikowania".
Wicepremier mówił wtedy, że do niskiej dzietności Polek przyczynia się powszechny alkoholizm. Kaczyńskie stwierdził wtedy, że do 25. roku życia kobiety "piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie". Prezes PiS stwierdził również, że "mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, musi pić nadmiernie przez 20 lat, a kobieta tylko dwa". - Kobieta musi dojrzeć, żeby być dobrą matką, ale jeśli do 25 roku życia daje w szyję, to nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach - powiedział wtedy.