Groźny ruch Trumpa. Generał wyjaśnia, co to oznacza dla Europy

Według greckich mediów, pod wpływem przywódców Rosji i Turcji, Władimira Putina i Recepa Tayyipa Erdogana, Donald Trump miał wydać decyzję o wycofaniu sił amerykańskich i zamknięciu bazy w greckim Aleksandropolis. W rozmowie z Wirtualną Polską gen. Bogusław Pacek tłumaczy, co zmiany w rozmieszczeniu sił USA oznaczają dla dalszego bezpieczeństwa Europy.

Decyzja Trumpa miałą zapaść na wniosek Putina i ErdoganaDecyzja Trumpa miała zapaść na wniosek Putina i Erdogana
Źródło zdjęć: © East News
Paulina Ciesielska

Grecka gazeta "Dimokratia" poinformowała, że ​​prezydent USA Donald Trump wydał rozkaz zamknięcia amerykańskiej bazy w Aleksandropolis. Kontrowersyjna i szeroko omawiana już za granicą decyzja, miała zapaść na wspólny wniosek Władimira Putina i prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana. Stany Zjednoczone nie wydały jeszcze w tej sprawie żadnego oświadczenia. Sprawa jest o tyle poważna, że baza była jak dotąd kluczowym punktem przerzutu amerykańskiej broni na Bałkany i do Europy Wschodniej, w tym dla walczącej z Rosją Ukrainy.

- Jest za wcześnie, aby jednoznacznie komentować tę decyzję — mówi gen. Bogusław Pacek, który w przeszłości pełnił m.in. funkcję doradcy NATO ds. reformy wojskowego systemu edukacyjnego Ukrainy. Niemniej jak podkreśla, każda tego typu zmiana wymaga dużej rozwagi.

Gen. Pacek: Jakiekolwiek zmany są niebezpieczne

- Dziś żyjemy w trudnym momencie. Wiemy, że Stany Zjednoczone zamierzają dokonać rekonstrukcji rozmieszczenia sił w różnych częściach świata. To niebezpieczne - ocenia emerytowany wojskowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Jesteśmy po złej stronie". Były minister mówi o "błędzie" Polski

Jak tłumaczy ekspert wojskowy, żyjemy w "sytuacji balansu" - równowagi, w ramach której siły USA są rozmieszczone również na terytorium państw NATO, a którą to należy utrzymywać, aby zapewnić bezpieczeństwo.

- Redukowanie sił amerykańskich powinno zostać zapowiedziane ze znacznym wyprzedzeniem przez administrację USA tak, aby w ich miejsce Europa mogła wysłać własne oddziały — mówi. Zdaniem generała, zupełnie inaczej sytuacja wyglądałaby, gdyby USA poinformowały np. rok wcześniej o zamiarze wycofania sił z europejskiego państwa.

- Europa nie jest na to gotowa. To wymaga czasu — ocenia ekspert. Podkreśla przy tym, że "Europa jest zaskoczona nową polityką USA".

- Przeniesienie sił z Europy do Afryki i przygotowanie ich do pełnych zdolności bojowych trwa sześć miesięcy. To daje wyobrażenie o wszelkich zmianach wprowadzanych w różnych państwach NATO — dodaje generał.

Paulina Ciesielska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki