Zełenski: Nie wolno nam o tym zapomnieć
O potrzebie "trwałego, uczciwego pokoju" mówił podczas poniedziałkowej konferencji w Kijowie Wołodymyr Zełenski. - Zrobimy wszystko, aby wszyscy ci, którzy tę wojnę rozpętali w sposób niesprowokowany, naprawdę za to odpowiedzieli - podkreślił w dalszej części swojej wypowiedzi.
- Myślę, że dzisiaj najważniejsze jest, aby powiedzieć, że potrzebujemy trwałego, uczciwego pokoju - przekazał Wołodymyr Zełenski podczas poniedziałkowej konferencji, w której udział biorą też szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen czy premier Kanady Justin Trudeau.
Jak podkreślił ukraiński prezydent: - Mówimy o sprawiedliwości, a ta wojna sprawiedliwa nie jest - z powodu takich właśnie kroków Rosji, sposobu jej prowadzenia - mówił, wymieniając tysiące osób, które przez Rosję "zostały wymordowane", "osoby znajdujące się w więzieniach, porwane dzieci". - Dlatego nigdy o tym nie zapomnimy, nie wolno nam o tym zapomnieć - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jesteśmy po złej stronie". Były minister mówi o "błędzie" Polski
Wołodymyr Zełenski: Zrobimy wszystko
- I nawet jeżeli - mam nadzieję - nasi partnerzy będą szli razem z nami, to i tak o tym nie zapomnimy. I zrobimy wszystko, aby wszyscy ci, którzy tę wojnę rozpętali bez jakiejkolwiek prowokacji, naprawdę za to odpowiedzieli.
W poniedziałek do Kijowa na uroczystości związane z trzecią rocznicą inwazji Rosji na Ukrainę przybyli przywódcy zagranicznych państw. Wśród nich są m.in. premier Kanady Justin Trudeau, prezydenci Litwy i Łotwy, Gitanas Nauseda i Edgars Rinkeviczs, premierka Danii Mette Frederiksen, szwedzki premier Ulf Kristersson, premier Hiszpanii Pedro Sanchez oraz szef rządu Estonii Kristen Michal, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa.
Czytaj też:
