Tusk zabiera głos po RBN. "Tylko Błaszczak nie zrozumiał"

"Przedstawiłem na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego ramy narodowego konsensusu w sprawie Ukrainy. Potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy. Prezydent, Marszałkowie, liderzy klubów parlamentarnych. Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał" - napisał w poniedziałek premier Donald Tusk.

 Tusk o narodowym konsensusie ws. Ukrainy. Wymowy wpis
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS, X
Katarzyna Staszko

Prezydent Andrzej Duda zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego w poniedziałek. Tego dnia mijają trzy lata od rozpoczęcia pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Zaznaczył, że zwołał posiedzenie w związku z "rozpoczętym - nazwijmy to - procesem pokojowym, który zmierza do zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę".

Prezydent przedstawił członkom rządu i reprezentantom ugrupowań parlamentarnych informacje ze spotkań z przedstawicielami administracji amerykańskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Jesteśmy po złej stronie". Były minister mówi o "błędzie" Polski

Tusk po spotkaniu RBN. Pisze o politycznej jedności Polaków

Po tym spotkaniu szef rządu zamieścił w sieci wymowny wpis.

"Przedstawiłem na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego ramy narodowego konsensusu w sprawie Ukrainy. Potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy. Prezydent, Marszałkowie, liderzy klubów parlamentarnych. Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał" - napisał Donald Tusk w serwisie X.

Do tej kwestii odniósł się później również marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Podsumowując spotkanie powiedział, że "Mariusz Błaszczak dokonał szarży w stronę rządu Donalda Tuska. (...) To nie było to miejsce, to nie był ten czas, to było wystąpienie jak w programie publicystycznym, jak z mównicy sejmowej, kiedy toczy się jakaś gorąca dyskusja, ale nie naradę nt. bezpieczeństwa narodowego.".

W posiedzeniu RBN uczestniczyli m.in. premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata-Kidawa Błońska, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, przedstawiciele ugrupowań parlamentarnych. Klub Koalicji Obywatelskiej reprezentował b. marszałek Senatu Tomasz Grodzki, klub PiS - jego przewodniczący Mariusz Błaszczak. PSL - poza Kosiniakiem-Kamyszem - reprezentował wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Polskę 2050 - szef klubu Paweł Śliz, Lewicę - szefowa klubu Anna Maria Żukowska, a Konfederację - szef klubu Grzegorz Płaczek.

Źródło: WP

Wybrane dla Ciebie
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego