Duda o projekcie nowelizacji ustawy: Nie uderzy we mnie

Andrzej Duda przekazał w poniedziałek, że zmartwiła go propozycja, by udział przedstawiciela prezydenta w posiedzeniach rządu dot. bezpieczeństwa i obronności nie był obowiązkowy. Jak oznajmił, proponowana zmiana nie wpłynie na niego, ale może mieć znaczenie dla jego następcy.

Andrzej Duda
Leszek Szyma�ski
na Ukrainie, odznaczenia, Pa�ac Prezydencki, pa�stwowe, pomoc, wojna, polityk, polityka, portretAndrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Aleksandra Wieczorek

Podczas otwarcia posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, prezydent Duda odniósł się m.in. do projektu nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów, który w ubiegłym tygodniu przyjął rząd. Projekt m.in. znosi obowiązek udziału przedstawiciela prezydenta w posiedzeniach rządu dotyczących bezpieczeństwa i obronności, wprowadzając możliwością zaproszenia przedstawiciela przez premiera.

- Współpraca pomiędzy rządem a prezydentem w sprawach dotyczących bezpieczeństwa to nie tylko kwestia dobra Rzeczypospolitej, to nie tylko kwestia zdrowego rozsądku w dzisiejszych, trudnych czasach, ale jest wprost zapisana w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, zobowiązując obie strony do rzetelnego współdziałania - stwierdził prezydent Duda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Duda "został wykorzystany". B. minister PiS ostro o zachowaniu Trumpa

Duda: Są sprawy fundamentalne

Prezydent podkreślił, że kwestie bezpieczeństwa kraju powinny być wyłączone z politycznych sporów.

O wiele rzeczy można się w polskiej polityce spierać, taka jest natura demokracji, że jest spór. To jest oczywiste, że mamy różne poglądy i powiem tak: dobrze, że je mamy, bo dla demokracji to zdrowo - mówił Duda, dodając, że "są sprawy fundamentalne, którymi dzisiaj z całą pewnością jest bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne Rzeczpospolitej".

Duda ocenił też, że proponowana zmiana nie uderzy w niego, jako że w sierpniu kończy on pełnienie urzędu, a kolejnego prezydenta, który - jeśli nowe przepisy wejdą w życie - będzie im podlegał.

Czytaj też:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Chce obalenia rządu. Musk wystąpił na kontrowersyjnym wiecu
Chce obalenia rządu. Musk wystąpił na kontrowersyjnym wiecu
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową