"Pani Anno! Kupiła już pani bilet do Brukseli? Pewnie rozgląda się pani teraz za nowymi garsonkami. Cóż, za prawie 50 tys. zł miesięcznie można zrobić niezłe zakupy. No tak, każdy ma swoje problemy" - czyta lektorka w klipie, a z treści wynika, że jest to treść listu rodzica do minister edukacji.
"Skrzywdziła pani dzieci. Udało się pani zdegradować zawód nauczyciela" - padają oskarżenia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl