Pojechali do Kijowa. Tak zareagował Miedwiediew

Czołowy kremlowski propagandysta Dmitrij Miedwiediew zareagował na przyjazd nowych przedstawicieli instytucji Unii Europejskiej do Kijowa. Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas, szef Rady Europejskiej Antonio Costa i komisarka ds. rozszerzenia Marta Kos w pierwszym dniu urzędowania mają się spotkać z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

Delegacja z UE w Kijowie. Tak zareagował Miedwiediew
Delegacja z UE w Kijowie. Tak zareagował Miedwiediew
Źródło zdjęć: © TG, x.com
Mateusz Czmiel

Politycy do Kijowa wyjechali jeszcze w sobotę, ale z powodów bezpieczeństwa informacji o ich wyjeździe nie podano do wiadomości publicznej. O wizycie poinformowali sami w niedzielę rano w serwisie X, już po przybyciu do stolicy Ukrainy, wrzucając zdjęcie z kijowskiego dworca kolejowego.

Pierwsza wizyta dyplomatyczna

"Od pierwszego dnia wojny UE stoi u boku Ukrainy. Od pierwszego dnia sprawowania mandatu potwierdzamy nasze niezachwiane poparcie dla narodu ukraińskiego" - napisał Costa na X.

Nowa szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas napisała, że to przywilej być w Kijowie u boku Costy i Kos. Estonka podkreśliła, że to jej pierwsza wizyta dyplomatyczna od objęcia urzędu. "Moje przesłanie jest jasne: Unia Europejska chce, aby Ukraina wygrała tę wojnę. Zrobimy wszystko, by tak się stało" - zapewniła polityczka.

Dwa tygodnie wcześniej, pod koniec swojego urzędowania, Kijów odwiedził jej poprzednik Josep Borrell.

Komisarka ds. rozszerzenia Marta Kos napisała, że wszyscy troje przyjechali z silnym przesłaniem, że "Ukraina może liczyć na niezachwiane poparcie Europy na swojej drodze do wolności, pokoju i prawdziwie europejskiej przyszłości".

W Kijowie unijni politycy mają się spotkać m.in. z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Wśród tematów rozmów mają być aktualna sytuacja na froncie oraz europejska perspektywa Ukrainy.

W niedzielę oficjalnie rozpoczął się mandat nowej Komisji Europejskiej oraz nowego szefa Rady Europejskiej Antoniego Costy.

Miedwiediew reaguje na wizytę w Kijowie

Na wizytę polityków zareagował Dmitrij Miedwiediew. Wiceszef Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej napisał na swoim angielskojęzycznym koncie na platformie X, że "Costa, nowy przewodniczący Rady Europejskiej, oraz rusofobiczna 'główna dyplomatka UE' Kallas pojawiają się w Kijowie w swoim pierwszym dniu. To pokazuje, że priorytetem jest przedłużanie wojny, a nie zapewnienie dobrobytu UE. Zadowoleni teraz jesteście, Europejczycy?".

Od początku pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę Miedwiediew stał się jednym z głównych rzeczników agresywnej retoryki Kremla, wielokrotnie grożąc Zachodowi wojną nuklearną i "końcem cywilizacji".

Wybrane dla Ciebie