Na pokładzie samolotu lecącego do Arabii Saudyjskiej sekretarz stanu USA Marco Rubio mówił o zbliżających się negocjacjach pokojowych między Ukrainą i Rosją.
- Myślę, że obie strony muszą dojść do wniosku, że nie ma militarnego rozwiązania tej sytuacji - mówił. - Rosjanie nie są w stanie podbić całej Ukrainy i oczywiste jest, że Ukrainie będzie bardzo trudno zmusić Rosjan do powrotu na pozycje z 2014 roku w rozsądnym terminie - powiedział Rubio dziennikarzom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Putin chce zamordować Zełenskiego". Biernacki wymienia też inne cele
Ukraina i Rosja mają być gotowe na "trudne kroki"
Zaznaczył również, że amerykańska delegacja w Arabii Saudyjskiej będzie rozmawiać o wznowieniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Podkreślił, że głównym rezultatem negocjacji między delegacją amerykańską i ukraińską powinno być "mocne poczucie, że Ukraina jest gotowa podjąć trudne kroki, tak jak Rosjanie będą musieli podjąć trudne kroki".
Według niego, w nadchodzących negocjacjach między Rosją a Ukrainą trzeba się dowiedzieć, na jakie ustępstwa gotowa jest Moskwa.
Negocjacje między zespołem Białego Domu a wysoko postawioną delegacją ukraińską odbędą się we wtorek w Arabii Saudyjskiej. Specjalny wysłannik USA na Bliski Wschód Steve Witkoff poinformował, że planowane jest omówienie kwestii terytorialnych i gwarancji bezpieczeństwa. Na spotkaniu poruszona zostanie także kwestia dzielenia się informacjami wywiadowczymi, którą Waszyngton ograniczył w zeszłym tygodniu.
Czytaj więcej:
Źródło: "New York Times"