Cyklon Dawid nadchodzi. Do Polski wdziera się strefa opadów i burz
Pogoda zrobi się niebezpieczna. Od zachodu kraju do Polski wdziera się strefa opadów i burz. Cyklon Dawid mocno namiesza. Synoptycy ostrzegają przed burzami gradowymi. Wiadomo, gdzie będzie najgroźniej.
Alerty IMGW przed burzami z gradem
We wtorek na zachodzie i południu kraju możliwe są burze z opadami gradu. W trakcie burz może spaść od 10 do 20 mm deszczu, a na obszarach podgórskich do 35 mm. Będzie ciepło od 18 do 25 stopni Celsjusza - poinformował PAP dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Ogrodnik.
We wtorek na wschodzie zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. Na pozostałym obszarze zachmurzenie duże a miejscami będzie padał przelotny deszcz. Na zachodzie i południu możliwe są burze z opadami gradu. W trakcie burz może też spaść od 10 do 20 mm deszczu, a na obszarach podgórskich do 35 mm.
Temperatura maksymalna wyniesie od 18 stopni Celsjusza na zachodzie, od 23 do 25 w centrum i na wschodzie. Zimniej na wybrzeżu i w kotlinach sudeckich od 16 do 18 stopni.
Aktualną prognozę pogody dla swojego regionu sprawdź na pogoda.wp.pl. Burze można śledzić też na Radarze Burz.
Burze już dotarły do Polski.
Cyklon Dawid idzie do centrum
Z wtorku na środę cyklon Dawid będzie się przemieszczał do centrum kraju. Burze będą występowały na obszarze od województw: zachodniopomorskiego i pomorskiego przez Wielkopolskę, Łódzkie aż do Podkarpacia. "Najsilniejsze burze w nocy z wtorku na środę będą na południu, czyli od Opolszczyzny po województwo małopolskie. Na pozostałym obszarze prawdopodobieństwo burz będzie całkiem spore" - podkreślił rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.
W nocy na północnym wschodzie zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. Na pozostałym obszarze pojawi się więcej chmur, przelotne opady deszczu oraz zanikające burze. Na południu prognozowana suma opadów wyniesie od 10 mm do 15 mm.
Temperatura minimalna będzie wahać się od 8 do 12 st., w Małopolsce i na Śląsku do 14. Wiatr będzie słaby, zmienny, w czasie burz porywisty.
Pogoda w środę
W środę front przemieści się na wschód kraju, od województw: pomorskiego, warmińsko-mazurskiego przez mazowieckie, lubelskie i podkarpackie. W tych regionach będą najgroźniejsze burze. - Front odsunie się bardziej na wschód dopiero z nocy ze środy na czwartek, więc te dni będą niebezpieczne ze względu na burze, a temperaturowo nie będzie aż tak źle. Do nawet 25 stopni - wyjaśniał Walijewski.
W dzień zachmurzenie będzie przeważnie umiarkowane i duże. Należy się spodziewać przelotnych opadów deszczu, tylko na krańcach zachodnich na ogół będzie bez opadów.
Od Małopolski i Podkarpacia po wschodnie wybrzeże i Warmię spodziewane są miejscami burze, gdzieniegdzie z gradem. W czasie burz spadnie od 10 mm do 15 mm deszczu, na południowym wschodzie do 20 mm, lokalnie nawet 25 mm.
Temperatura maksymalna wyniesie od 17 st.C na zachodzie i północnym zachodzie do 25 st.C na wschodzie i północnym wschodzie, chłodniej będzie w rejonach podgórskich i lokalnie nad morzem, od 13 do 16 st.C. Wiatr na wschodzie będzie słaby, zmienny, na zachodzie słaby i umiarkowany, północno-zachodni. W czasie burz może dochodzić w porywach do 60 km/h.
Źródło: PAP/IMGW/Radar Burz/WP