Niemcy alarmują. Pogodowy koszmar sunie w stronę Polski
Alarm pogodowy w Niemczech. Ekstremalne burze z ulewnym deszczem i gradem zagrażają obecnie w 56 niemieckich okręgach. Zawierucha przesuwa się w stronę Polski. To cyklon Dawid, który przynosi burze, ulewy, grad, porywisty wiatr, podtopienia i ochłodzenie.
Znad Niemiec nad zachodnie regiony naszego kraju wkroczy cyklon Dawid. W województwach zachodnich i południowych przyniesie on we wtorek przelotne deszcze, miejscami połączone z burzami, gradem i porywistym wiatrem. Opady będą intensywne i możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań.
W wielu miejscach należy się liczyć z opadami gradu. Może on mieć średnicę do 2 centymetrów, trzeba się więc przygotować na zniszczenia. Gradowe kule mogą uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Uwaga na porywisty wiatr, osiągający do 80 km/h. Może on zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie drzew.
Ekstremalne burze nadciągają z 18 niemieckich okręgów. Jak podaje "Focus", niemieccy synoptycy ostrzegają przed silnymi burzami. Ulewne deszcze mogą wywołać gwałtowne powodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedźwiedź czaił się przy aucie. Nagle chwycił za klamkę
Najsilniejsze burze spodziewane są w trójkącie Bremy, Hanoweru i Hamburga. Szczyt aktywności burzowej wystąpi wieczorem, a wtedy niespokojna aura może dotrzeć już do Polski. Ochłodzi się do 11 stopni Celsjusza.
Intensywne zjawiska pogodowe spodziewane są na krańcach południowych, głównie na terenach górzystych i podgórskich województwa śląskiego i małopolskiego. Należy zachować szczególną ostrożność.
Niemcy ostrzegają. Pogoda jak armagedon idzie w stronę Polski
W nocy z wtorku na środę deszczowy front dotrze nad północne i centralne województwa. Opady jednak zaczną słabnąć i zanikać.
W środę znów się uaktywnią, tym razem nad województwami południowymi, centralnymi i wschodnimi. Padać będzie jednak tylko miejscami, możliwe są też burze z gradem i porywistym wiatrem.
To majowe załamanie pogody wiąże się z ochłodzeniem. Na szczęście zjawisko będzie krótkotrwałe. Czwartek będzie ostatnim deszczowym dniem. Potem znów możemy liczyć na poprawę, więcej słońca i wyższe temperatury.